Ziemia nieświęta recenzja

Thriller sci-fi

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2021-09-24
Skomentuj
2 Polubienia
Po II wojnie światowej państwo Izrael proklamowało nieodległość. Organizacja Narodów Zjednoczonych „podarowała” umęczonemu holocaustem narodowi żydowskiemu jego kawałek ziemi świętej. Lavie Tidhar w książce „Ziemia nieświęta” inspirując się opowieścią o stworzeniu państwa żydowskiego w Afryce, proponuje nam alternatywną wersję historii. Czy lepszą, czy gorszą? Mieszkańcy owego zakątka „twierdzą, że to nawiedzone miejsce”[*].

Bohater powieści to pisarz Lior Tirosh. Wraca on do swojej ojczyzny czyli Palestyny utworzonej na „czarnym lądzie”. Trafia do kraju zmagającego się falą afrykańskich uchodźców, niepokojami społecznymi i atakami terrorystycznymi. Chcąc odgrodzić się od świata mieszkający tam Żydzi budują wielki mur, albo jak niektórzy twierdzą „nowe getto”[**].

Wokół Liora dzieje się coraz więcej dziwnych rzeczy, a nim samym interesują się służby bezpieczeństwa. Mężczyzna sprawia wrażenie zdezorientowanego, jednak wir wydarzeń nieubłaganie go wciąga, odkrywając niezwykłą prawdę o rzeczywistości.

Piszę tę opinię o „Ziemi nieświętej” i mam ogromny dylemat ile wam zdradzić. Wydaje mi się, że opis wydawcy [Zysk i s-ka, 2021] odsłania za dużo fabuły – ja wolałabym wiedzieć mniej. Chciałabym poczuć to samo zdezorientowanie co bohater i pozwolić, aby to Lavie Tidhar odsłaniał przede mną kolejne fragmenty tej historii. Pozwolicie więc, że w imię spokoju własnego sumienia, zdradzę tylko, że książka ta to połączenie science-fiction, historii alternatywnych i thrillera.

Powieść ta jest moim prywatnym fenomenem czytelniczym. Nie mogę powiedzieć, że fabuła jakoś wyjątkowo mnie zauroczyła, do tego dochodzi kilka elementów, które niekoniecznie lubię w książkach (mało zwrotów akcji, bohater kręcący się jak przysłowiowe „g... w przeręblu”, częste zmiany narratora, brak jasno zarysowanego problemu) a jednak czytało się ją wybornie. Chodzi chyba o styl autora, ale nie umiem powiedzieć, czym on się wyróżnia. Lavie Tidhar to jeden z tych pisarzy, którzy nie kombinują. Stawiają na prostotę, a opowieść po prostu się toczy i ciągnie odbiorcę za sobą. Przyznam, że są tu fajne momenty – bez tego wiałoby nudą – ale przy książce trzymało mnie raczej to, że dobrze mi się ją czytało niż, że coś mnie w niej szokowało.

„Ziemię nieświętą” zapamiętam jako przyjemną lekturę i... mój prywatny dramat w pisaniu opinii o książkach ;). Mam wrażenie, że mogłabym przedstawić nieco więcej, ale wolę wam zostawić pole do eksploracji. Chciałabym żebyście zapamiętali, że jest to udana hybryda science-fiction i thrillera. Z jednej strony to co się dzieje wydaje się dobrze znane, a z drugiej jesteśmy gotowi na każde rozwiązanie.

[*] Lavie Tidahar, „Ziemia nieświęta”, przeł. Dariusz Kopociński, wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2021, s. 32.
[**] Tamże, s. 45.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ziemia nieświęta
Ziemia nieświęta
Lavie Tidhar
7.1/10

Pasjonujące połączenie mrocznego thrillera i science fiction o podróżach w czasie w realiach alternatywnej wizji świata Gdy autor pulpowych powieści kryminalnych Lior Tirosh wraca do ojczyzny, prz...

Komentarze
Ziemia nieświęta
Ziemia nieświęta
Lavie Tidhar
7.1/10
Pasjonujące połączenie mrocznego thrillera i science fiction o podróżach w czasie w realiach alternatywnej wizji świata Gdy autor pulpowych powieści kryminalnych Lior Tirosh wraca do ojczyzny, prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Precelek i pierwszy śnieg
Czy koty lubią śnieg?

Czy pamiętacie reakcję waszego dziecka, kiedy pierwszy raz zobaczyło śnieg? U mojej córki odbyło się to dość spektakularnie, bo miała aż 3 lata. Poprzednie zimy były ubo...

Recenzja książki Precelek i pierwszy śnieg
Sekrety domu wśród róż
Kto tu coś ukrywa?

Marta – bohaterka powieści „Sekrety domu wśród róż” autorstwa Sylwii Michniewicz – żyje po swojemu. Nie lubi zapuszczać korzeni. Często zmienia pracę i nie angażuje się ...

Recenzja książki Sekrety domu wśród róż

Nowe recenzje

Burza
Nadciąga BURZA
@CzarnaLenoczka:

Burza stanowi zagrożenie na równi z rebelią, ale o ile buntowników pokona dobrze wyszkolone wojsko i królowa-bogini o...

Recenzja książki Burza
Uzależniona od dupków
Uzależniona od dupków
@Gosia:

„Uzależniona od dupków” Lara Ferriero to kolejny wspaniały poradnik, który miała ostatnio okazję czytać. I w tym przypa...

Recenzja książki Uzależniona od dupków
Cmentarzysko
Natychmiastowe przyznanie się do winy
@almos:

W ramach porządkowania półki z książkami natrafiłem na kryminał jednego z moich ulubionych autorów z detektywem Harrym ...

Recenzja książki Cmentarzysko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl