Prosto do piekła recenzja

Sevilla zna jedynie życie naznaczone bólem.
Jako kobieta nie ma prawa do niesubordynacji, ale nie jest aniołem, który potrafi się podporządkować. Buntując się przeciwko przeznaczeniu, zakochuje się w śmiertelniku – a za to czeka ją najwyższa kara. Odarta z godności, strącona do piekła, musi odnaleźć w sobie siłę, by przetrwać.
Lecz nawet w mrokach potępienia znajdzie kogoś, kto wyciągnie do niej rękę.
Czy można znaleźć skrawek nieba w piekle?

Współpraca recenzencka Wydawnictwo Black Rose

Upadłe anioły, zemsta, zakazana miłość, władca piekieł, sprzeciw wobec przeznaczenia… Trudno o zestaw motywów bardziej kuszący dla czytelniczki z moim gustem.

Fabuła nie zawodzi. Gdzieś w tle czai się tajemnica – nie wszystkie karty zostały od razu odsłonięte, a autorka subtelnie prowadzi nas do ich odkrycia. Mimo że pojawiają się retrospekcje sięgające 200 lat wstecz, nie wprowadzają chaosu – wręcz wzmacniają fabułę i budują głębię postaci.
Sevilla to bohaterka impulsywna, targana emocjami, a jednocześnie głęboko zraniona.
Dawna miłość i Przenaczenie prowadzi na ścieżkę pełną zawirowań.

Zawsze przy romantasy boję się, że spicy sceny będą infantylne. Dla mnie mogą być dosadne – byle napisane ze smakiem. I tu nie czułam cringu. Można było spokojnie skupić się na treści i emocjach. Scen nie było za dużo – moim zdaniem w punkt.

Brakowało mi głębszego zatrzymania się nad żałobą bohaterki.
Czasem też gubiłam się, kto jest kim – nie zdążyłam jeszcze zapamiętać imion. Fajnie gdyby początkowo w tekście pojawiały się subtelne przypomnienia.

Styl pisarski nosi ślady debiutu – momentami jeszcze nieoszlifowany, wciąż szukający własnego rytmu. Ale nie odbiera to przyjemności z czytania. Myślę, że jeszcze kilka książek i doświadczenie zrobi swoje.

Zakończenie przynosi satysfakcję, ale i pozostawia apetyt na więcej. Ostatnie 100 stron czyta się płynnie – autorka dokładnie wie, dokąd zmierza.
Wypatruję kontynuacji. Liczę nie tylko na rozwinięcie fabuły, ale i na literacki progres, który – mam nadzieję – autorka zrealizuje z równie dużym sercem, co pierwszą część.

3.5/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️