Utraceni recenzja

„Utraceni” Marcel Moss

Autor: @Sylwia.B ·1 minuta
2021-05-09
Skomentuj
1 Polubienie
Po książki Marcela Mossa mogę sięgać w ciemno. Wiem, że czeka mnie fascynująca historia, pełna emocji, momentami przerażająca i z pewnością niezapomniana. Czy z jego najnowszą powieścią Utraceni było tak samo?
Sandra rozpoczyna pracę w agencji detektywistycznej „Echo” Igiego, która zajmuje się poszukiwaniem osób zaginionych. Oboje w przeszłości w tajemniczych okolicznościach stracili bliskie osoby, wciąż bezskutecznie próbują ich odnaleźć. Igi i Sandra angażują się w odnalezienie Ziemowita Hajduka, syna popularnego działacza społecznego. W toku postepowania na jaw wychodzą tajemnice z przeszłości oraz powiązania z bardzo niebezpiecznymi ludźmi. Czy uda im się odnaleźć chłopaka?
Lubię książki Marcela Mossa, ponieważ nie boi się on poruszać tematów trudnych, często uznawanych za tabu. Tak było i tym razem. Autor pokazał między innymi jaką traumą dla rodziny jest zaginięcie bliskiej osoby. Dojmujące uczucie niepewności, bezradności, chwytanie się każdego, choćby najbłahszego tropu, niszczy ich życie.
Jako matkę najbardziej poruszyła mnie wizja młodych ludzi przedstawiona w książce. To osoby nie stroniące od alkoholu i narkotyków, ze skłonnością do autodestrukcji. Z bolącym sercem patrzyłam na bohaterów popadających w coraz większe uzależnienie. Z przerażeniem obserwowałam ich nowe rozrywki, eksperymenty na granicy życia i śmierci. Jaka przyszłość czeka taka młodzież?
Igi i Sandra prowadzą śledztwo, które odkryje wiele zaskakujących i przerażających faktów. Obie postaci przypadły mi do gustu, jednak to Sandra wydaje się bardziej wyrazista, z pazurem. Fabuła była całkiem wciągająca, szkoda jednak, że akcja dość długo nabierała tempa. Autor podsuwał wiele ciekawych tropów, ale część faktów udało mi się przewidzieć. Warto wspomnieć, że powieść zawiera bardzo brutalne fragmenty, przeznaczone jedynie dla odbiorców z mocnymi nerwami. Jednym z charakterystycznych elementów prozy Mossa jest właśnie szokowanie czytelnika, a ta brutalność nadaje się do tego idealnie.
Utraceni to pierwszy tom nowego cyklu „Echo”, a ja chętnie sprawdzę, jak potoczą się dalsze losy Igiego i Sandry, oraz jak Marcel Moss rozwinie tę serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Utraceni
Utraceni
"Marcel Moss"
7.7/10
Cykl: Echo, tom 1

Jedni chcą żyć, lecz nie mogą. Inni nie chcą, a muszą... W tajemniczych okolicznościach znika syn kontrowersyjnego działacza społecznego Ryszarda Hajduka. Mężczyzna podejrzewa, że zaginięcie chłopa...

Komentarze
Utraceni
Utraceni
"Marcel Moss"
7.7/10
Cykl: Echo, tom 1
Jedni chcą żyć, lecz nie mogą. Inni nie chcą, a muszą... W tajemniczych okolicznościach znika syn kontrowersyjnego działacza społecznego Ryszarda Hajduka. Mężczyzna podejrzewa, że zaginięcie chłopa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Utraceni" Marcela Mossa to niezwykle emocjonująca powieść kryminalna, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i nie pozwala mu oderwać się od lektury aż do samego końca. Moss mistrzowsko buduje ...

@Malwi @Malwi

„𝐔𝐭𝐫𝐚𝐜𝐞𝐧𝐢”, 𝐭𝐨 𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐲 𝐭𝐨𝐦 𝐬𝐞𝐫𝐢𝐢 „𝐄𝐂𝐇𝐎". Autor nie stroni od przemocy i brutalnych scen. „Jedni chcą żyć lecz nie mogą. Inni nie chcą, a muszą..." ...

@g.sekala @g.sekala

Pozostałe recenzje @Sylwia.B

Znajdź mnie
„Znajdź mnie” Dorota Śliwa

Czy portal randkowy to dobre miejsce na szukanie miłości? To jedno z zagadnień, które Dorota Śliwa porusza w powieści Znajdź mnie. Ewa, samotna matka, wydaje się być ko...

Recenzja książki Znajdź mnie
Nauka latania
„Nauka Latania” Marek Szydlak

Osoby nieheteronormatywne nie mają w życiu prosto, szczególnie w małych, zamkniętych społecznościach. Na ten trudny, ale niezwykle ważny temat, zwrócił uwagę Marek Szydl...

Recenzja książki Nauka latania

Nowe recenzje

Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Co mi się podobało
@ewanslindi11:

Witajcie czytelnicy na kanapie Chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o tej książce. Przeczytałam w dwa dni, tylk...

Recenzja książki Zacząć od nowa na Camden Roe 13
Tajemnice różanego ogrodu
Dawnych wspomnień czar
@Moncia_Pocz...:

Grażyna Mączkowska jest kolejną autorką, której twórczość postanowiłam poznać w tym roku. Na półce z nowościami w mojej...

Recenzja książki Tajemnice różanego ogrodu
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie Królowe, światło czy krew?
@agnban9:

📚📚📚 "Brama upadnie. Aniołowie powrócą i sprowadzą na świat zniszczenie. Poznacie ten czas, gdyż wśród ludzi narodzą si...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl