Co kryją góry Wicklow recenzja

W pogoni za utraconą pamięcią

TYLKO U NAS
Autor: @Remma ·1 minuta
2025-04-15
Skomentuj
23 Polubienia
Karolina, główna bohaterka powieści, pragnie odzyskać swoją pamięć, którą utraciła w wieku 17 lat w Irlandii w lasach Winclow w niewyjaśnionych okolicznościach. Po tym traumatycznym przeżyciu rodzice zabrali ją do Polski.

Kilka lat później, w ramach swojej pracy, wraca do Irlandii i do tych miejsc, które były przyczyną utraty pamięci. Z jednej strony realizuje swoją pracę, będąc w delegacji, z drugiej wiedziona jest ciekawością zdarzeń, które miały miejsce przed jej 17 - tymi urodzinami. Z każdym dniem odkrywa coraz nowe fakty, historie, ludzi, relacje między nimi, o których nikt jej nie mówił, a sama ich nie pamiętała. Spokojny pobyt w ruinach Glendalough stopniowo budzi emocje, wprowadza napięcie. Okolice z klimatami gotyckimi, a tych w Irlandii nie brakuje, wprowadzają nastrój towarzyszący horrorom.

Pojawiają się tajemnicze ruiny, stary opuszczony klasztor, groby porośnięte bujnymi trawami. Wszystko to okraszone celtyckimi opowieściami i mitami.

Niestety powieść nie wywołała u mnie emocji, jakich spodziewałabym się po horrorze. Duchy pojawiają się i znikają, ale nie budzą strachu czy przerażenia. Narracja przebiega często między jawą a snem. Nie wiadomo, co się zdarzy i jak zakończy. Intryga przebiega ciekawie, chociaż autorka „ślizga się” po emocjach. Więcej czasu poświęciła daleko posuniętej relacji między kobietami niż samej historii utraty pamięci przez Karolinę. Opis seksu lesbijek niezbyt pasował do atmosfery powieści. Nie, żebym była totalnie przeciwna takim opisom, ale nie wydawało mi się zasadne wprowadzanie go takim wymiarze. Może byłby z tego scenariusz na niezły film przy dobrym reżyserze i plenerach.

Warsztat językowy Maleny Malewskiej jest bez zarzutu. Ciekawy, z nutką ironii i ciekawych spostrzeżeń. Bardzo dobrze się czyta, ale wydaje mi się, że jest zbyt lekki na horror. Pojawiający się duch kobiety z krwawiącymi ustami – nie przeraża. Czułam wyraźny niedosyt. Duchy pojawiają się i znikają, jakby to było normalne i Karolina, mimo racjonalnego podejścia do życia, nie czuje , że jest coś nie tak? Szkoda, że taki „kunszt słowa” został zmarnowany. Widać duży potencjał, ale wprowadzanie napięcia nie jest mocną stroną autorki.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-12
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co kryją góry Wicklow
Co kryją góry Wicklow
Malena Malewska
7.4/10

Gdy umysł zawodzi, trzeba balansować między fikcją a rzeczywistością Karolina jako nastolatka została znaleziona na irlandzkim wzgórzu – nieprzytomna, bosa, pozbawiona pamięci. Tamta noc zmieniła je...

Komentarze
Co kryją góry Wicklow
Co kryją góry Wicklow
Malena Malewska
7.4/10
Gdy umysł zawodzi, trzeba balansować między fikcją a rzeczywistością Karolina jako nastolatka została znaleziona na irlandzkim wzgórzu – nieprzytomna, bosa, pozbawiona pamięci. Tamta noc zmieniła je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Karolina Otlińska to niespełna trzydziestolatka, która prowadzi samodzielny tryb życia. Praca w korporacji pomimo, rutyny i monotonii pozwala kobiecie wieść życie na poziomie. Jej skrupulatność i sum...

@g.sekala @g.sekala

Debiutancka powieść Maleny Malewskiej to horror, który nie tylko straszy, ale zostawia po sobie ślad. Długo czekałam na książkę, która przywróci mi wiarę w gatunek grozy – taką, która nie tylko podni...

@carlottad_book @carlottad_book

Pozostałe recenzje @Remma

Wnuka króla Jana III
Rzecz o Klementynie Sobieskiej

Karol Szajnocha jest autorem obszernych biografii postaci historycznych takich jak „Jadwiga i Jagiełło” czy Bolesław Chrobry, ale zajmował się również postaciami mniej z...

Recenzja książki Wnuka króla Jana III
Panna
W obronie słowiańskich wierzeń

Ciekawa opowieść z czasów Bolesława Krzywoustego, fundatora klasztoru benedyktynów na Świętym Krzyżu. Wiemy, że wiarę na terenach dawnej Polski wprowadzano siłą, nie szc...

Recenzja książki Panna

Nowe recenzje

Szanta
Szanta
@Spizarnia_k...:

„Mazurski Królu, gdziekolwiek dziś jesteś, dokąd cię niesie krypta twa, Patrz na kilwater, patrz za siebie, Zła karm...

Recenzja książki Szanta
Głosy w ciemności
Elegia utraconego świata – głos sumienia litera...
@fiodor.dost...:

W epoce postsekularnej refleksji nad tożsamością, pamięcią zbiorową oraz kondycją podmiotu w przestrzeni aksjologicznie...

Recenzja książki Głosy w ciemności
Dom astrologiczny
Astrologiczne Zacisze nie takie ciche...
@Mirka:

@Obrazek „Życie składa się z serii konkretnych wyborów” Piękne widoki, kojąca zieleń otaczająca wiktoriańską posia...

Recenzja książki Dom astrologiczny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl