Zapiski Dobrego Łotra recenzja

Zapiski Dobrego Łotra

Autor: @marcinekmirela ·3 minuty
2025-05-16
Skomentuj
2 Polubienia
„ON jest zdolny do wszystkiego. Do każdego łotrostwa. W tym akurat to nawet ja nigdy GO nie prześcignę, choćbym nie wiem, jak bardzo się starał!”

„Zapiski Dobrego Łotra” – boska ironia i piekielnie dobre pytania. Intrygująca opowieść, która zderza sacrum z profanum, świętość z ironią, a boską wszechmoc z ludzkim zwątpieniem. Już sam pomysł – Dobry Łotr jako pierwszy mieszkaniec Raju – prowokuje, by spojrzeć na wieczność z niecodziennej perspektywy. Ten przewrotny obraz teologicznej codzienności to prawdziwa perełka dla czytelników lubiących filozoficzne szarady, podszyte gorzkim humorem i egzystencjalnym niepokojem. Ta książka to coś więcej niż tylko zabawna gra słów, pod warstwą ironii kryje się zaskakująca głębia, która niepostrzeżenie skłania do refleksji. Autor z lekkością i humorem prowadzi czytelnika przez zawiłości codzienności, używając przystępnego języka i błyskotliwych zwrotów, które bawią, ale też zostają w głowie na dłużej. To lektura, która zaskakuje trafnością spostrzeżeń i inteligentnym dowcipem nie sposób przejść obok niej obojętnie. To opowieść tyleż przewrotna, co błyskotliwa, która za pomocą humoru, ironii i dialogu prowadzi nas w rejony egzystencjalnych rozterek – bez patosu, za to z pazurem i sercem.
Cała historia prowadzona jest z perspektywy Łotra, co pozwala nam zajrzeć w jego wnętrze i lepiej zrozumieć, co przeżył. Ten zabieg narracyjny sprawia, że opowieść staje się bardziej osobista, autentyczna i poruszająca.
Bohater – tytułowy Dobry Łotr – trafia po śmierci do Raju. Ale nie jest to Raj z pocztówki: mlekiem i miodem nie płynie, a anioły nie grają na harfach. Zamiast tego otrzymujemy przestrzeń dziwnie znajomą, trochę jak przystanek autobusowy między życiem a wiecznością, gdzie spotykamy... Boga. Ale i On nie przypomina tej uładzonych wersji, które znamy z obrazów czy religijnych traktatów. To Bóg z dystansem do własnej boskości, gotowy na sarkazm, żarty i trudne pytania. I właśnie w tych rozmowach – dwugłosie człowieka i Stwórcy – rodzi się siła tej książki. Dialogi między Łotrem a Bogiem są, niczym pojedynek szermierzy: błyskotliwe, pełne ciętych ripost, ale też wzruszających momentów, w których ironia przechodzi w refleksję. Autor, z wyczuciem i dużą inteligencją, zestawia człowieczeństwo z boskością – nie po to, by kogoś nawracać czy szokować, ale by zadawać pytania. Co to znaczy być dobrym? Czy nasze grzechy naprawdę nas definiują? Czy Bóg śmieje się z naszych błędów, czy raczej płacze razem z nami? Nie sposób nie wspomnieć o tym, jak Autor porusza trudne tematy – wiara, miłość, śmierć – bez zadęcia. Zamiast kazań, dostajemy pytania. Zamiast odpowiedzi – przestrzeń do własnych interpretacji. To książka, która nie mówi, co masz myśleć – ona zaprasza cię do myślenia. A przy tym wszystkim jest tu lekkość, dowcip, absurd. Czyta się ją z uśmiechem, czasem z niedowierzaniem, jakby się słuchało opowieści znajomego, który właśnie wrócił z nieprawdopodobnej podróży – do życia po życiu. Nie sądziłam, że książka z takim tytułem może okazać się tak przenikliwa. A jednak. Paradoksalnie to właśnie ta niepozorność – ten „łotrzykowski” luz – czyni ją tak poruszającą. Jakby ktoś podał Ci gorzką prawdę w cukrze, ale Ty i tak wiesz, że to lek. I chcesz więcej. „Zapiski Dobrego Łotra” to literacki trickster – udaje prostą książkę, a tymczasem podsuwa nam lustro. Dla jednych będzie jak łagodny policzek od losu, dla innych niż kubek mocnej kawy po duchowym kacu. Ale jedno jest pewne – zostaje z czytelnikiem długo po przeczytaniu ostatniej strony.

„Przecież to nie było możliwe, żebym ja coś takiego powiedział. Niby usłyszałem to na własne uszy i ujrzałem wszystko na własne oczy, lecz skoro w każdym kłamstwie kryje się ziarenko prawdy, to i w każdej prawdzie może być schowane takie ziarenko, albo i cała sterta kłamstwa”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-05-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapiski Dobrego Łotra
Zapiski Dobrego Łotra
Andrzej Mathiasz
7.6/10

Istnieją pytania, na które nawet Bóg nie zna odpowiedzi W Raju, gdzie Dobry Łotr, ukrzyżowany wraz z Chrystusem, trafia przed wszystkimi, rzeczywistość nie jest tak idylliczna, jak mógłby oczekiwać....

Komentarze
Zapiski Dobrego Łotra
Zapiski Dobrego Łotra
Andrzej Mathiasz
7.6/10
Istnieją pytania, na które nawet Bóg nie zna odpowiedzi W Raju, gdzie Dobry Łotr, ukrzyżowany wraz z Chrystusem, trafia przed wszystkimi, rzeczywistość nie jest tak idylliczna, jak mógłby oczekiwać....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem tak… nota wydawnicza ani trochę nie oddaje tego, co ta książka sobą przedstawia. Bawiłam się świetnie, czytałam z chusteczkami, bo łzy śmiechu płynęły rzewnie! To świetna podróż przez filozofi...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Jak myślicie,czy są pytania, na które nawet Bóg nie zna odpowiedzi? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć bezimienny bohater książki – który, jak się później okazuje, jest Dobrym Łotrem – trafiający do...

ZY
@ewus1703

Pozostałe recenzje @marcinekmirela

Love Bites
Love Bites

„- Najtrudniejsze walki to te, które toczymy sami ze sobą, wewnątrz siebie”. 🩸 „Love Bites” – Historia, która wgryza się w serce i nie chce puścić. Czy można oszukać pr...

Recenzja książki Love Bites
Policjantka i romantyk
Policjantka I Romantyk

Jeśli powieść mogłaby pachnieć, Policjantka i romantyk pachniałaby dymem z papierosa, czarną kawą w dworcowym barze i perfumami kobiety, która nie waha się zadać trudneg...

Recenzja książki Policjantka i romantyk

Nowe recenzje

Zmarli mają głos
Co w prosektorium piszczy...
@czytanie.na...:

Nieczęsto zdarza mi się czytać coś tak osobliwego i jednocześnie autentycznego. Philippe Boxho, lekarz sądowy z wielole...

Recenzja książki Zmarli mają głos
Zamglone
Udany debiut
@Zaczytana_m...:

Lubię sięgać po książki, gdy widzę,że miejscem akcji jest moje rodzinne miasto. Miasto, które dobrze znam. Tak mówię tu...

Recenzja książki Zamglone
Etiuda dla wędrowca
A muzyka w duszy gra...
@biegajacy_b...:

Nie sposób przejść obojętnie obok książki pani Jolanty Bieleckiej Etiuda dla wędrowca. Próbowałem znaleźć informację ...

Recenzja książki Etiuda dla wędrowca
© 2007 - 2025 nakanapie.pl