Dobry wieczór, dzień dobry. – A Ty Tato jesteś metalowcem? – padło jakiś czas temu z ust mojego Syna. – hmmm, oczywiście – odpowiedziałem. ...
Wybudził się gdzieś przy drodze. Otworzył oczy i ujrzał szarawe niebo. Przemarznięty trząsł się i wstał w poplamionych jeansach. Rozejrzał się, ale n...
Czasem nachodzi mnie chwila refleksji i próbuję analizować co skłoniło mnie do podążania akurat tą konkretną ścieżką muzyczną. Doskonale wiem jaki je...