Minęły cztery lata, odkąd moja skóra została naznaczona piętnem wiedźmy. Ale tu, w najdalszym zakątku gór, nikt mnie nie szukał, nikt mnie nie ścigał...
Już dawno nie miałam okazji sięgnąć po książkę sensacyjną, a przecież kiedyś tylko takimi się zaczytywałam do późnych godzin nocnych. Tym bardziej z ...
Nie ma zgody co do jednoznacznej oceny prezentowanych wydarzeń. Wśród historyków panuje rozbieżność opinii, pojawiają się rozmaite głosy. Dla jednych...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...