W związku ze wzruszającym wierszem „Reduta Ordona”, który czytałem dwa dni temu, przypomniał mi się dziwny nauczyciel. Pojawił się u nas w klasie mat...
Wielgosz przyszedł na lekcję do naszej klasy już w czasie przerwy. Położył dziennik na biurku i zaczął stukać palcami w rytm tylko sobie znanej ...
Teraz już wiem, że jak rozmowa z Mariuszem, to tylko wywiad rzeka i to na kilka tomów. Rozmawialiśmy m.in. o kondycji polskiego horroru, słowia...