Niespodziewanie publikuję pierwszy wpis na blogu, ponieważ historia która mi się przydarzyła zakończyła się inaczej, niż wszystkie inne czyli zaskaku...
Dobry wieczór, zacznę nieco inaczej, bo przed chwilą nadrobiłem zaległości wobec wszystkich powiadomień wiszących „na kanapie” i między innymi poja...
Dawno, dawno temu, gdy mur berliński stał sobie jeszcze w najlepsze, a o walucie zwanej euro nikt jeszcze nie słyszał, w Dortmundzie, a może w Kolon...
(00:59) Dobry wieczór i dzień dobry. Sobota była udanym dniem. Odwołali mi w robocie piątkową nockę, więc po odespaniu czwartkowej, święt...
Ale jak to wojna?! „Ja tak naprawdę nie chcę tam jeździć, ale...” Ale Dworzec! Dworzec Zachodni w Warszawie. Zimno, brudno i „do domu daleko”. ...