Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jakie chmury", znaleziono 77

Kiedy nadciągają ciemne chmury… idź dalej naprzód.
Kiedyś czarne chmury się rozejdą. Może jeszcze nie teraz, ale kiedyś na pewno.
Zostawiamy za sobą czarne chmury i idziemy do przodu.
Ojczyzna wolnego człowieka leży tam, gdzie kwitną najgęstsze chmury.
Gniew w jego oczach rozpłynął się momentalnie, jak burzowe chmury na niebie, pozostawiając po sobie czysty błękit.
Przez chwilę człowiek sądzi, że już zawsze będzie jasno, a potem nadciągają chmury i wszystko przesłaniają.
,,(...) tylko od nas zależy, jak bardzo będziemy się cieszyć naszym życiem. To od nas zależy, czy będziemy widzieć różowe chmury."
Chmury pojawiają się w moim życiu nie po to, by nieść deszcz czy burze, ale by nadać kolor mojemu zachodzącemu niebu.
,,To takie szokujące, że kiedy ktoś bliski umiera, świat wciąż pozostaje taki sam, dalej istnieją słońce, chmury i wiatr’’.
Wyciągamy ręce by przeszyć chmury i sięgnąć poprzez niebo. I choć dosięgamy do Księżyca i Marsa prawda wciąż leży zbyt daleko.
Dłonie nie znalazły oparcia. Upadł. Przekręciło go. Na bok, na plecy. Zobaczył chmury uciekające za ocienioną grań, odsłonił się kobaltowy błękit nieba.
Deszcz wprawdzie przestał siąpić, ale chmury wciąż zakrywały niebo. Noc była wyjątkowo ciemna. Właśnie taka, na jaką czekali od trzech dni.
Szewc, który by stworzył milion śpiewających cudnie chmur i jedną parę marnych butów, nie jest dobrym szewcem, bez względu na to, jak pięknie by te chmury śpiewały.
Chmury nie są ani trochę podobne do ludzi. Jeśli raz pojawią się na horyzoncie , to dopóki nie poczęstują ziemi deszczem albo śniegiem, nie znikną. Ale deszcz czy śnieg to jeszcze pół biedy. Najważniejsze, żeby nie wpaść pod grad. A człowiek? Cóż, człowiek może nam mignąć na widnokręgu i zniknąć bez śladu, bez konsekwencji. A może nas także zajść znienacka i zaatakować, tego nigdy nie wiadomo, Chmury są o wiele bardziej przewidywalne.
Wydobyłem się z ciemnego, głębokiego dołu porytego szlamem na powierzchnię, gdzie może słońce nie zupełnie świeciło pełnym blaskiem ale przebijające się przez stalowe chmury promienie, dawały nadzieję.
To nie był piękny dzień, w taki nie dałoby się zakochać w górach. Powietrze przypominało mokrą zawiesinę, chmury smutno tańczyły na niebie, kolory można było dostrzec właściwie tylko na innym człowieku.
Mówi się, że jesteśmy tak silni, jak przeciwności, które pokonujemy na naszej drodze. Bohater nigdy nie przyjdzie. Chmury nie odpowiedzą na nasze modły. Albo staniemy do walki, albo równie dobrze możemy się poddać.
Dolina u ich stóp wciąż pozostawała w cieniu. Na odległych grzbietach leżał śnieg, w wąwozach unosiły się poszarpane chmury. Zapach ognia, stodoły i suchego siana. (s.40)
I widzi jeszcze płonącą wieś, dymy wzbijają się pod chmury, diabeł skacze z komina na komin, a ona krzyczy, ale nikt nie słyszy jej krzyku, wyje z bólu, ale nikt nie czuje jej bólu...
Świat Hrathena był kontrolowany i przewidywalny, jego religia logiczna. Dilaf przypominał kociołek wrzątku wylany na lód Hrathena. Ostatecznie obaj skończyliby osłabieni i rozproszeni, jak chmury pary na wietrze.
Być jak płynąca rzeka Milcząc w środku nocy Bez strachu przed jej mrokiem Gdy na niebie gwiazdy - być ich odbiciem Kiedy niebo zaciąży chmurami A chmury jak rzeka wodą się staną Być ich odbiciem beztroskim W spokojnych głębinach.
Babcia Pogoda - tak nazywali starowinkę miejscowi, ponieważ zawsze chwaliła pogodę. Obojętnie, czy było ładnie, czy siąpił deszcz albo wiał wiatr. Dla niej chmury nigdy nie zasłaniały słońca. Jakby każdego dnia nosiła je w sobie.
Dzień zapowiadał się idealnie - ciepłe majowe słońce świeciło pomarańczową kulą nad horyzontem, a łąki i lasy pachniały nadchodzącym latem, błękit jezior odbijał nieliczne białe chmury.
W tym samym roku, na długo zanim żołnierze Trzeciej Rzeszy rozdeptali buciorami Polskę, a ciemne chmury zaczęły zbierać się na zachodnim niebie, Szydłowscy postanowili wyruszyć w podróż do swojej odradzającej się ojczyzny.
W środku lipcowej nocy w miejscowości Przebraże wychodzi duża grupa uzbrojonych mężczyzn. Deszcz pada już trzeci dzień, chmury niemal zahaczają o czubki drzew, a im do butów przykleja się błotnista maź.
Stanęła jak wryta. Kilka metrów wyżej dostrzegła potężną sylwetkę mężczyzny. Poruszał się mozolnie, rozdeptując świeży śnieg, śledząc ją, próbując dogonić. Ale nie... Zamrugała i zdała sobie sprawę, że to tylko cień chmury na górskim zboczu.
Jeżeli zadajesz się ze świniami, to normalne że będziesz brudna jak świnka i zaczniesz przyjmować ich nawyki. Dlatego musisz wiedzieć kim się otaczasz i jeśli chcesz sięgnąć szczytu, czasem to będą tylko chmury wokół Ciebie. Każdy z nas musi znaleźć szczęście w sobie.
Ludzie nie pragną nieśmiertelności - podjąłem po chwili. - Nie chcą tylko, po prostu, umierać. Chcą żyć, profesorze Decantor. Chcą czuć ziemię pod nogami, widzieć chmury nad głową, kochać innych ludzi, być z nimi i myśleć o tym. Nic więcej.
(…)ale gdy poznałem Avę… wszystko się zmieniło. Jest słonecznym promykiem ciągle rozgrzewającym moje wnętrze, porywistym wiatrem rozpędzającym gęste chmury towarzyszącej mi na co dzień samotności i namiętną burzą, uderzającą we mnie piorunami pożądania, które doszczętnie odbierają mi rozum.
O, jakąż niszczącą potęgą jest smutek!
Cień znika ze słonecznego zegara, gdy słońce kryje się za chmury, a czas staje się bezmierną pustką, o ile przelotu jego nie stwierdzają momenty wesela, bowiem wszystko, co nie raduje, zapada w otchłań zapomnienia.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl