“Zapełniałam zeszyt za zeszytem pomysłami na własną restaurację: gdy tylko goście usiedliby przy stoliku, na portugalską modłę podawanoby im ser, oliwki i marynowane warzywa, dzięki czemu mieliby co podjadać w trakcie przeglądania karty.”
“Poeta: Po całym świecie możesz szukać Polski, panno młoda, i nigdzie jej nie znajdziecie. Panna Młoda: To może i szukać szkoda. Poeta: A jest jedna mała klatka - o, niech tak Jagusia przymknie rękę pod pierś. Panna Młoda: To zakładka gorseta, zeszyta troche przyciaśnie. Poeta: A tam puka? Panna Młoda: I cóz za tako nauka? Serce!? Poeta: A to Polska właśnie.”