Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lat a dwoma", znaleziono 20

Pokój nastolatka jest jak Ikea - wchodzisz po kubek, a wychodzisz z miseczką, szklanką, dwoma talerzykami i ręcznikiem.
Pokój nastolatka jest jak Ikea - wchodzisz po kubek, a wychodzisz z miseczką, szklanką, dwoma talerzykami i ręcznikiem.
Przez chwilę mieliśmy swoją własną nieidealną bajkę. On był księciem bez białego konia, a ja kopciuszkiem z dwoma butami.
Badacz porusza się między dwoma biegunami: pożądanym i możliwym. Bez tego co możliwe, pożądania są tylko marzeniem, a możliwości bez pożądań są tylko nudą.
Byliśmy dwoma zupełnie różnymi osobami, pochodzącymi z całkowicie odmiennych światów, a nasze style życia nie miały szans, żeby do siebie pasować.
Wzru­szył ramie­niem, bo wzru­szyć dwoma to by­ło­by zbyt wiele, to mo­gło­by ozna­czać przy­zna­nie się do winy, a on prze­ciw­nie, strzą­snął z sie­bie wy­rzu­ty sumie­nia i wdarł się głę­biej w kory­tarz i tak skrzyw­dzo­nego już domostwa.
Żyli częściowo pod dwoma adresami, próbując znaleźć kompromis między chęcią mieszkania razem a potrzebą posiadania na wyłączność kawałka przestrzeni, azylu na wypadek awaryjnych sytuacji. Jakie to mogły być zdarzenia, nie potrafili zdefiniować.
Przez pół życia chciała tylko jednej rzeczy — uratować świat — a przez drugie pół chciała spokoju, co w zasadzie równało się nieposiadaniu żadnych pragnień. Tak naprawdę nie wiedziała, jak to jest, pragnąć czegokolwiek pomiędzy tymi dwoma skrajnościami.
Niebo i piekło nie istnieją. Jest za to coś pomiędzy, co daje nam życie, a później je odbiera. Pomiędzy tymi dwoma płaszczyznami trwa ciągła egzystencja, a my, nieświadome niczego dusze, jesteśmy niczym upadłe anioły, które czekają na swój osobisty sąd ostateczny.
Bo o to przecież chodzi, prawda? Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej racji. I zawsze, zawsze wybiera sam.
...duchy istnieją. Gnieżdżą się w szczelinie między jawą a snem. W przestrzeni między dwoma światami, gdzie świadomość skłania się ku nieświadomości, na wąskiej granicy, gdzie człowiek dostrzega jeszcze różne rzeczy, choć nie panuje już nad myślami.
Duchy żywią się samotnością, która przypomina im ich własną sytuację.
Gex (...) zaczął chodzić do naszej szkoły dopiero w zeszłym roku, po tym jak wyrzucili go z Hollingdale, i nie miał żadnych kumpli, dlatego spiknął się ze mną, bo ja też nie miałam żadnych kumpli. Dzięki temu szkolne łobuzy dostały nas w pakiecie i mogły się znęcać nad nami dwoma jednocześnie, a nie oddzielnie, najpierw nade mną, a potem nad nim. Rozumiecie, trzeba ułatwiać życie kolegom ze szkoły.
- Nasza linia przebiega przez środek, między niepodzielonym krajem Izraela a niepodzieloną Palestyną.
Takie słowa są, rzecz jasna, miłe dla moich uszu. Dziesiątki lat i dziesiątki tysięcy zabitych wcześniej mieliśmy nadzieję usłyszeć je z ust izraelskich Arabów. Gdyby padły przed dwoma czy trzema pokoleniami, powrót do Syjonu wyglądałby inaczej.
Życie z niepełnosprawnością jest ciągłym nawigowaniem między poczuciem wyjątkowości- wyjątkowej niesprawiedliwości, wyjątkowej krzywdy, wyjątkowej dzielności, wyjątkowego wysiłku- a poczuciem zwyczajności, "normalności". Poruszająca się między tymi dwoma biegunami osoba nie jest sama- są z nią rodzice, nauczyciele, dzieci w szkole, badaczki na koloniach, lekarze, sąsiedzi, dzieci i dorośli na ulicach.
Nigdy nie ufaj psu z pomarańczowymi brwiami.
Zawsze zapisuj nazwisko i adres młodego człowieka.
Nigdy nie stawaj między dwoma lustrami.
I zawsze noś absolutnie czystą bieliznę, codziennie, bo nigdy nie wiesz, czy nie przewróci cię i nie stratuje na śmierć spłoszony koń, a kiedy ludzie zobaczą, że masz na sobie brudną bieliznę, umrzesz ze wstydu.
Przypuśćmy, że jednak jest sprawiedliwość dla wszystkich. Za każdego niewysłuchanego żebraka, każde ostre słowo, zlekceważony obowiązek, każdą zniewagę, każdy wybór… Bo o to przecież chodzi, prawda? Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet, że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej racji. I zawsze, zawsze wybiera sam.
Zawsze staraj się zmierzyć z tym, czego się lękasz. Miej przy sobie tyle pieniędzy, ile trzeba, nigdy za dużo, i kawałek sznurka. Nawet jeśli to nie twoja wina, to twoja odpowiedzialność. Czarownice rozwiązują problemy. Nigdy nie stawaj między dwoma lustrami. Nigdy nie chichocz. Rób to, co musisz. Nigdy nie kłam, chociaż nie zawsze musisz być szczera. Nie wypowiadaj życzeń. A już zwłaszcza nie wypowiadaj życzeń, kiedy zobaczysz spadającą gwiazdę, co jest astronomicznie bezsensowne. Otwórz oczy, a potem otwórz oczy jeszcze raz.
Odsłonię ci w kilku słowach wielką tajemnicę ludzkiego życia. Człowiek zużywa się przez dwa instynktownie spełniane akty, które wyczerpują źródła jego istnienia. Dwa słowa wyrażają wszelką formę, którą oblekają owe dwie przyczyny śmierci: CHCIEĆ i MÓC. Między tymi dwoma kresami ludzkiej czynności istnieje inna forma, którą obierają mędrcy, i jej to zawdzięczam moje szczęście i moją długowieczność. Chcieć spala nas, a móc niszczy; ale WIEDZIEĆ zostawia nasz wątły ustrój w stanie stałego spokoju.
Nasz kot Church i twój kot Prezes Miau. One są w sobie zakochane. Nigdy nie widziałam takiej miłości. Nie miałam pojęcia, że takie uczucie może zrodzić się w sercu... kota. Niektórzy twierdzą, że miłość między dwoma kocurami jest zła, ale ja uważam, że ona jest piękna. To ona sprawia, że Church jeszcze nigdy nie był taki szczęśliwy. Nic go tak nie uszczęśliwia jak Prezes Miau. Żaden Tuńczyk. Żadne rozrywanie na strzępy starych arrasów. Dosłownie nic. Proszę, nie rozdziela tych kotów. Błagam, nie zabieraj Churchowi radości.
Posłuchaj, to tylko ostrzeżenie dla twojego dobra. Jeśli rozdzielisz tych dwóch, Church naprawdę się rozzłości.
A rozgniewany Church bardzo ci się nie spodoba.
,,Mrrrau! Mrrrau!
Au! Au, głupi kot! Hmm... Mówiłeś mi: ,,przestań wydzwaniać, Isabelle'', ale to nie ja dzwonię do ciebie, tylko Church. Ja jedynie wybrałam numer.
No więc, jest coś, o czym mogłeś nie wiedzieć, kiedy ostatnio postąpiłeś tak pochopnie. Nasz kot Church i twój kot Prezes Miau. One są w sobie zakochane. Nigdy wcześniej nie widziałam takiej miłości. Nie miałam pojęcia, że takie uczucie, może się zrodzić w sercu..., kota. Niektórzy twierdzą, że miłość między dwoma kocurami jest zła, ale ja uważam, że jest piękna. To ona sprawia, że Church jeszcze nigdy nie był taki szczęśliwy. Nic go tak nie uszczęśliwia jak Prezes Miau. Żaden tuńczyk. Żadne rozrywanie na strzępy starych arrasów. Dosłownie nic. Proszę, nie rozdzielaj tych kotów. Błagam, nie zabieraj Churchowi radości.
Posłuchaj, to tylko ostrzeżenie dla twojego dobra. Jeśli rozdzielisz tych dwóch, Church naprawdę się rozzłości .
A rozgniewany Church bardzo ci się nie spodoba.
Piip''.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl