Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dieter", znaleziono 139

DISMAS. Znalazł coś. Z otchłani przeszłości wydobył mordercę, sprawcę potwornych zbrodni. A teraz naprowadzi jego zespół na trop jak sforę młodych psów. Polowanie się zaczęło.
- Robi się ciemno. Wracajmy.(...)
- Bez ciebie zawsze jest ciemno.(...)
Ale na świecie nie było światła. Wszystko było ciemno jak zawsze.
ta pewność
w głosie kosa
ciemno przed świtem
W domu nigdzie nie paliło się światło. Zamknęłam za sobą drzwi i nacisnęłam pstryczek w ścianie, ale nic to nie dało. Prąd się skończył. Nie cierpiałam, kiedy kończył się prąd. Nie działał wtedy telewizor i było ciemno, ciemno, ciemno, a ja bałam się rzeczy, których nie widać.
- Jak to jest być martwym? - szepnął. - Bardzo zimno, przyjacielu. Bardzo ciemno i bardzo zimno.
Koniec końców wszystko rdzewieje. Dlatego trzeba się bawić, póki można. Carpe diem.
Jesteśmy - odrzekł - liśćmi na łasce wiatru. Carpe diem, jak mawiali Rzymianie.
"Poza psem książka jest najlepszym przyjacielem człowieka. Wewnątrz psa jest za ciemno na czytanie". Groucho Marks.
Śmiech oświetla życie. Jest jak lampa. Bez niego jest ciemno, duszno i ciasno, nawet wówczas, gdy świeci słońce.
Wielkie szczęście, że jest ciemno. Nie zarumieniłem się tak od czasu, kiedy pani Pomfrey powiedziała, że podobają się jej moje nauszniki.
- Kris...? - rozległ się cichy, bliski szeptu głos. - Jesteś tu, Kris? Tak ciemno.
- To nic - powiedziałem. - Nie bój się. Chodź tu.
Na zewnątrz zrobiło się już prawie ciemno, a ona nie lubiła ciemności. Zbyt dobrze wiedziała, co może się w niej kryć.
- Carpe diem - wyszeptał Keating niskim głosem. - Chwytajcie dzień. Uczyńcie wasze życie niezwykłym.
Sam bardzo długo nie mogłem dojść do porozumienia z własnym losem, ale zaufaj mi, nigdy nie jest całkowicie ciemno. Nigdy!
Kiedy wokół jest ciemno i ponuro, a ty jedna możesz sprawić, żeby zabłysło światło nadziei, musisz być jedzą.
Głośny huk, przypominający grzmot pioruna, wyrwał mnie z zamyślenia. Otworzyłem szeroko oczy i się rozejrzałem. Zrobiło się ciemno.
Jasno, jakby tysiąc wschodów słońca oglądanych jednocześnie? Ciemno, jak w mroku jaskini, która nigdy nie widziała słońca?
Czasami czuję się, jakbym była takim budynkiem. Ściany stoją, chociaż są zniszczone i brudne, ale w środku już nic nie ma. Pusto i ciemno.
Dla ludzkich pokrak w tych katakumbach z pewnością byłoby za ciemno. Jednak nie dla mnie. Ja włączam swoją kotowizję i już wszystko widzę. Na przykład lśniącą powierzchnię drzwiczek.
Gdyby tylko nie było tak ciemno, a jego palce nie zesztywniały od zaschniętej krwi, dałby rade otworzyć ten zamek w dokładnie trzydzieści osiem sekund.
Las jest strasznie fajny, pełno tam drzew, jakich żeście w życiu nie widzieli, i tyle liści, że nie widać nieba – jest zupełnie ciemno i nawet nie ma ścieżki.
Chodziliśmy na polowanie na jelenie, kiedy księżyc mocno świecił, bo wówczas jest równocześnie ciemno i jasno. My widzieliśmy, a jeleń nie cierpiał. Ciemność pochłania cierpienie.
Krótkie, natapirowane po bokach włosy sprawiały wrażenie gniazda, ale jakże szlachetnego ptaka - jastrzębia.
Czas przeszły dokonany - uwielbiany i przeklęty.
A gdy układali się do snu, nadal wsłuchiwali się w muzykę swoich serc, recytując słowa Hymnu do miłości: nie szuka swego, nie unosie się gniewem, nie pamięta złego.
A okazuje się, że życie, jak zwykle, potrafi sprawić psikusa i czasami pokazuje rogi, jak to życie - niepokorne i toczące się według własnych scenariuszy.
Wiesz, byłoby ekstra, gdybym magnesem ściągnął ten obłok, co nad nami się snuje, wsiedlibyśmy na niego i fru...
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach, prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, orzeźwia moją duszę.
Cisza, jak zwykle, okazała swoją mądrość przed wykonaniem kolejnego kroku i wypowiedzeniem przemyślanych słów.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl