Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "luzem domach", znaleziono 2

-Psysli zbrojni z łostrą stalą, coby rozkopać mój dom, wykopać mój klan i moją rodzinę. (...) Nie bede nieposłusny wobec wiedźmy tych wzgóz, ale stanowco łostsegam, ze jak jesce raz łobace łopate psy moim kopcu, właściciel pocuje ją wepchniętą pod jego kilt tępym końcem napsód, coby se ręce porozcinał, jak ją bedzie wyciągał. A to dopiero pocątek jego kłopotów. I jak juz bedzie jakie usuwanie tutaj, to psysięgam na swó spog, ze to my bedziemy usuwać.
W głowie Marioli maszerował pułk wojska. Z nim wędrowała chyba cała kampania doboszy z ogromnymi bębnami.- O matko. co się dzieje?. to na pewno jakiś guz mózgu .umrę. Kaca giganta łagodził odrobinę zapach kawy dobiegający z korytarza. -Wstałaś już? Odezwał się Dawid przez jakąś koszmarną tubę. -Wstałam, ale proszę cię, nie drzyj się tak. Mimo podeszłego wieku nie jestem przecież głucha. Całe popołudnie snuła się po domu i obejściu. Umyła wiadro, w którym jeszcze wczoraj dojrzewał cydr, po czym prędko pobiegła poobejmować się czule z muszlą, gdyż zapach sfermentowanych jabłek jakoś dziwnie zadziałał na jej żołądek. Po kilku godzinach wrócił z miasta Dawid, przywożąc ze sobą Annę, która dzisiejszego dnia wyglądała nie jak kuzynka, ale jak jej rodzona siostra. Ich wory pod oczami wyraźnie wskazywały, że poprzedni wieczór spędziły, bawiąc się tymi samymi klockami, które, prawdopodobnie made in China, najwyraźniej były toksyczne.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl