Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ranka ja w", znaleziono 100

Żyj dalej. Budź się każdego ranka i oddychaj.
Każdego ranka, każdej noc dla męki ktoś na świat przychodzi. Każdego ranka, każdej nocy dla szczęśliwości ktoś się rodzi. Jedni się rodzą dla radości, inni dla nocy i ciemności ~William Blade.
...nawet maleńka ranka w sercu, jeśli się ją zaniedba, może zatopić, napęcznieć i serce stanie się czarne.
Przyszłość zaczyna się jutro. To dar, który dostajemy, budząc się każdego ranka. Wykorzystaj go, nie odrzucaj.
Bądź świadom każdego ranka, że możesz nie przeżyć dnia,
I każdego wieczoru, że możesz nie przeżyć nocy.
I każdego ranka budziłam się, tęskniąc za inną dziewczyną, która żyła we mnie [...] Tą, która kilka razy uratowała mnie przed katastrofalnym życiem.
Każdego ranka, każdej nocy dla szczęśliwości ktoś się rodzi. Jedni się rodzą dla radości. Inni dla nocy i ciemności…
Czasami jedyną metdą na ulżenie sobie w najgorszym cierpieniu jest zobienie sobie krzywdy w inny sposób.(...) Mała ranka, która pomoże ci się uleczyć.
Uczucia rodzą się i umierają. Takie jest życie. Pewnego ranka ktoś odchodzi, a ktoś zostaje sam. Nigdy nie wiadomo dlaczego.
Młodzi ludzie zwykle żywią głębokie przekonanie, że śmierć ich nie dotyczy, że mogą wszystko i każdego ranka będą się budzić do życia razem z całym światem.
Widział ją całą w skowronkach poprzedniego ranka, więc nie miał wątpliwości, że obecnie sprawia wrażenie osoby, która w beczce miodu dogrzebała się przysłowiowej łyżki dziegciu.
Naprawdę za cel postawiła sobie tak porządnie się urżnąć, żeby następnego ranka niczego nie pamiętać. Tak wiele rzeczy chciała zapomnieć; tak wiele musiała zapomnieć.
Tego ranka obudziła się w pustym domu, w pustym łóżku, bez śniadania. Przez chwilę wyobraziła sobie, że gdy wstanie, Gerry pojawi się, by ją przywitać. Tyle że śmierć nie zna wyjątków.
Pewnego ranka po nocy pełnej niespokojnych snów Grzegorz S. obudził się we własnym łóżku i pojął, że jest kotem." Radek Rak - Pełnia światła.
Wiele bym dał, żeby móc oglądać każdego ranka, jak śpi. Głaskać po policzku i całować w skroń. Stać się częścią jej życia, człowiekiem, który odpowiedzialny jest za jej szczęście.
Należy mi się ból, z którym budzę się każdego ranka, wiedząc, że żyję, a moja rodzina nie. Ten ból jest moją karą za przetrwanie i muszę go czuć, muszę nim żyć.
Następnego ranka odwiózł ją do Ostródy. Zatrzymał się pod szpitalem i zapytał:
- Wiesz, że tutaj się urodziłem?
Spojrzała mu w oczy i powiedziała:
- A ja mam nadzieję, że tutaj nie umrę.
Jej dusza, która niegdyś każdego ranka rozkwitała, rozprostowując w słońcu swoje skulone płatki, uschła na wiór. Jej osobowość umarła w mroku celi więziennej, którą stało się jej małżeństwo.
Człowiek nie składa się wyłącznie z porażek i błędów. Każdego ranka budzimy się jako nowa osoba. Przeszłość nie musi cię definiować, Leoro. Twoje błędy nie są wieczne. Odkupienie jest możliwe. Zawsze.
Mój ojciec wychowywał mnie przemocą. Nie słuchałam go dlatego, że chciałam, tylko dlatego, że się go bałam. To strach przed nim mnie ukształtował. To strach przed nim budził mnie każdego ranka, towarzyszył mi przez cały dzień i usypiał wieczorami.
Było sporo mądrości w powiedzeniu, że powinieneś uważać, czego pragniesz. Tego ranka myślał, że dobrze byłoby zobaczyć błysk gniewu w oczach Sary. Teraz myślał tylko o tym, że o wiele łatwiej ją kochać, kiedy śpi.
Znałem ten dźwięk - trudno go nie znać, jeśli ktoś mieszka w pobliżu akademii wojskowej, ale tego ranka dziwnie brzęczą mi w uchu. Po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać, jak to możliwe, że dźwięk sygnałówki dociera tak daleko.
...uśmiechają się każdego ranka, bez względu na to, co wydarzyło się w nocy. Jeśli potrzebujemy strażnika, biorą strzelbę, jeśli cieślę - chwytają za piłę, jeśli chleba - rozpalają ognisko. Są tak niewzruszeni i solidni, jak strzegące doliny góry Muczinga.
Nasłuchiwał, bo każdego ranka wypełniała dom swoim ruchem. Ale tamtego dnia dom milczał. Milczał, bo był martwy, bo sercem domu zawsze jest kobieta, i to o na, wyłącznie ona decyduje, jaki ten dom będzie.
- Tego ranka wy­glą­dasz wy­jąt­ko­wo pięk­nie, Monzo.
(...)
– Takie są fakty. Ich stwier­dze­nie to żaden dar. Po pro­stu do­wo­dzisz, że nie je­steś ślepy. – Ziew­nę­ła i prze­cią­gnę­ła się w sio­dle, każąc mu jesz­cze chwi­lę cze­kać. – Ale chęt­nie po­słu­cham dalej.
Następnego ranka fotograf przyniósł zdjęcia do pociągu. (...) Bartok próbował wyciąć fragment z twarzami ich obojga, który zmieściłby się do koperty zegarka, ale nie udało mu się; wziął więc nóż, odkroił własną podobiznę i zatrzymał tylko zdjęcie żony. Teraz się zmieściło.
Następnego ranka znów zawiąże włosy w ścisły kok., nasadzi na nos grube okulary, a na głowę skromną koronkową czapeczkę. Będzie odgrywała rolę porządnej i zdecydowanie nieciekawej panny, koronczarki Emmy Crepe, ulubienicy arystokratek i kobiet zatrudnionych w pałacu.
Większość śmiechów - do diabła, większość ludzi - była sztuczna. Budzili się każdego ranka i wkładali odpowiednią maskę, którą ich zdaniem tego dnia powinien zobaczyć świat. Uśmiechali się do ludzi, których nienawidzili, śmiali się z żartów, które nie były śmieszne, i włazili w dupę tym, których w głębi serca chcieli zdetronizować.
Pielgrzymka do Bożego Miłosierdzia trwa przez cale ludzkie życie. Zaczyna się każdego ranka i nie skończy się aż w tej ostatniej godzinie. w której mrok ludzkiego życia wejdzie najpierw w mrok,ten mrok Golgoty, noc Golgoty, po to, żeby rozbłysnąć darem światła i patrzenia twarzą w twarz Tego, w którego uwierzyliśmy tam, gdzie nadzieja się spełni.
Smutek jest nienasycony. Żywi się tobą na jawie i we śnie, czy walczysz z nim, czy się poddajesz. Zupełnie jak rak. Pewnego ranka budzisz się i okazuje się nagle, że pochłonął już wszystkie inne uczucia – radość, zazdrość, chciwość, nawet miłość. Zostajesz sam ze swoim smutkiem, zupełnie bezbronny. A on ma cię w swojej władzy.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl