“- Wspaniale, zjesz ze mną wieczerzę! - Wskazał ręką na chatkę. - Zapytam Edwinę, czy zechce przygotować coś dla jeszcze jednej osoby. - Edwinę? - powtórzyła Alyss, z uśmiechem przylepionym do ust. Zerknęła na chatkę, zastanawiając się czy Will trzyma tam cały tabun kobiet.”