Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "szuka soba", znaleziono 7

Ukochana osoba nigdy cię nie oszuka. Nigdy.
Wydaje się, że Bob wie niemal wszystko, a jednak nie ma pojęcia, kiedy i dlaczego ludzie przestali czytać.
– Większość ludzi jest zbyt leniwa – twierdzi. – Szukają tylko rozrywek.
Czasami za żadne skarby nie można odszukać jakiejś osoby. A bywa też, kiedy wystarczająco długo prowadzi się poszukiwania, że człowiek zdaje sobie w końcu sprawę, iż szukana osoba istniała tylko w jego wyobraźni.
Każdy z nas ma swojego rzeźbiarza łez… To człowiek, który potrafi sprawić, że płaczemy, jednym spojrzeniem nas uszczęśliwić lub wtrącić w rozpacz. To ta osoba, która w nas… która zajmuje w nas tak ważne miejsce, że umie nas złamać jednym słowem, rozpromienić jednym uśmiechem. To osoba, której nie oszukasz… Nie możesz jej oszukać, bo uczucia, które cię z nią wiążą, przerastają wszelkie kłamstwo. Nie da się powiedzieć komuś, kogo się kocha, że się go nienawidzi. Tak po prostu jest… Nie okłamiesz rzeźbiarza łez. To byłoby tak, jakby okłamywać samego siebie.
...ludzie bez sensu szukają jakiejś megamiłości, takiego trafienia piorunem. A możesz na ten piorun nigdy w życiu nie trafić albo możesz trafić, ale potem zniszczenia będą nie do ogarnięcia. Taki piorun może siać spustoszenie. Tak naprawdę chodzi o spokojne życie razem. By wspólnie się śmiać i by ta druga osoba cię nie denerwowała. Po prostu.
"A znasz lepsze podsumowanie miłości? Tak naprawdę to chyba całe życie błądzimy, szukając najlepszych dróg do siebie nawzajem. Miłość to fascynująca mieszanka niepewności, emocjonalnego niepokoju i jednocześnie poczucia, że to jednak tą właściwa osoba. A potem znowu przychodzą momenty zwątpienia i szukanie kolejnego wyjścia, w którym być może znajdziesz odpowiedź na swoje znaki zapytania. Kiedy idziesz z kimś ramię w ramię, wszystkie drogi wydają się proste. Kiedy partner na chwilę się zatrzymuje, a ty musisz iść dalej sama, nie jest już tak łatwo. Czasem się gubisz, czasem trafiasz na zamknięte na klucz drzwi. Albo drogę bez przejścia."
Ktoś zastukał. Nie powinno być możliwe, by stukanie brzmiało ukradkowo, ale temu się udało. Miało odpowiednią melodykę. Mówiło tyłomózgowiu: jeśli nikt nie odpowie, osoba, która stuka, i tak otworzy drzwi i wśliźnie się bokiem, po czym z pewnością zabierze wszystkie leżące na wierzchu papierosy, przeczyta całą korespondencję, jaka wpadnie jej w oko, zajrzy do kilku szuflad, łyknie po trochu ze wszystkich znalezionych butelek alkoholu, ale nie posunie się do poważnego przestępstwa, ponieważ nie jest przestępcą w sensie podejmowania decyzji moralnych, tylko tak jak łasica jest zła – jest to wbudowane w samą jej formę.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl