Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "zmian mamy", znaleziono 190

Tym właśnie jest rodzina, miejscem, gdzie dają ci dach nad głową i jedzenie w zamian za dzielenie z życia z garstką żywych i umarłych. Wszystkie rodziny trzymają zmarłych pod łóżkami, po prostu widzimy tylko naszych [...].
- Rok temu ktoś wrzucił w moje poukładane życie granat i ...
- Poukładane życie!- prychnęła.- Poukładane od kreski do orgietki, na zmianę ćpanie, rżnięcie i pijackie rajdy po autostradzie. Nie rozśmieszaj mnie, proszę.
Na razie, w połowie 1943 roku, grozi mu śmierć za ukrywanie Żydów. Granatowi policjanci znaleźli i zastrzelili matkę, ojca i brata Morela, teraz zastanawiają się nad Tkaczykiem: z czego go ograbić w zamian za pozostawienie przy życiu.
A jednak wszyscy specjaliści zgadzali się co do tego, że fale sprężonego powietrza padające na błonę bębenkową wyzwalały reakcję łańcuchową zalewającą ciało sygnałami, a nawet powodującą zmianę ekspresji genów.
Joseph wyjmuje go i wsuwa na palec Jules.
-Na kontynencie oznaczałoby to, ze musisz mnie poślubić- mówi cicho.
Jeden pierścionek w zamian za małżeństwo. Musi żartować, ale minę ma taką poważną.
-Bardzo ładny pierścionek.
Harujemy w życiu, by coś posiadać, coś osiągnąć, zatriumfować, ale prawdziwym zwycięstwem zawsze pozostaje miłość. Dawanie siebie bez oczekiwania czegokolwiek w zamian, przebaczanie i sprawianie, że świat stał się lepszym miejscem.
Harujemy w życiu, by coś posiadać, coś osiągnąć, zatriumfować, ale prawdziwym zwycięstwem zawsze pozostaje miłość. Dawanie siebie bez oczekiwania czegokolwiek w zamian, przebaczanie i sprawianie, że świat stał się lepszym miejscem.
Sny? Ach, gdyby to tylko były sny! Ale sny nie są mi potrzebne, panie doktorze, dlatego ich prawie nie miewam... bo mam w zamian takie właśnie życie. Mnie się to wszystko zdarza w biały dzień! Dysproporcje i melodramaty to mój chleb powszedni!
Prawdę mówiąc, ostatnio nie wiem, czym jest dla mnie garncarstwo. Wystarczyłoby, żebym traktowała je lekko, jako hobby, ale chyba ciągle mam jakieś oczekiwania, bo ostatecznie postrzegam je jako sposób na zmianę samej siebie.
Co z tego , że był skorumpowanym starym gliniarzem, co z tego, że za pieniądze krył przestępców, co z tego, że na zlecenie zaufanych adwokatów i prokuratorów - tak samo umoczonych w kontakty z półświatkiem jak on - usuwał lub podmieniał dowody w magazynie albo wymuszał na świadkach zmianę zeznań.
Chemia oznacza zmianę, więc to zmiana jest podstawą twojego systemu przekonań. I to dobrze, bo tego właśnie nam potrzeba: większej liczby osób, które nie chcą się godzić na status quo, które mają odwagę zmierzyć się z tym, z czym pogodzić się nie da.
Dlaczego ludzie się w sobie zakochują, dlaczego miłość jest czasami tak intensywna, że nie sposób zapomnieć o tej drugiej osobie nawet, jeśli w zamian dostajemy tylko ból i upokorzenie? A może właśnie te ciągle ciosy uniemożliwiają zakończenie takiego związku raz na zawsze?
Siąpiło, lało, mżyło i popadywało na zmianę – z chłodem w pakiecie. Krople ciągnęły za sobą niedobitki pożółkłych liści, aby zmieszać je z błotem. Było ciemno – księżyc niewiele mógł zdziałać, przysłonięty warstwą chmur.
Naomi była jej dłużniczką, tak to tutaj funkcjonowało. Życie w tym miejscu opierało się na konkretnej walucie. Im większą przysługę się wyświadczyło, tym większą otrzymywało się w zamian. Czasem nic to nie dawało, a czasem stawało się polisą ubezpieczeniową na przyszłość.
Urządzenia cyfrowe zabierają zbyt dużą część naszej osobowości, pożerają ludzką duszę, a w zamian niepostrzeżenie przerabiają nas na jedno kopyto, jednocześnie dając nam złudzenie, że każde z nas jest wyjątkowe, chociaż to nieprawda.
- Gdybyś miał taką możliwość, oddałbyś swoje życie w zamian za ich, prawda? (...)
Robert nie odpowiedział. Nie musiał.
- Ależ oczywiście, że byś to zrobił. Zawsze miałeś takie wielkie serce. Problem z wielkimi sercami polega na tym, że można je złamać na jeszcze więcej kawałków.
"Książki to jedyne miejsce, gdzie istnieje współczucie, pociecha, szczęście. i miłość. Książki kochają każdego, kto je otwiera, dając poczucie bezpieczeństwa i przyjaźń, niczego w zamian nie żądając. Książki nigdy nie odchodzą, nawet wtedy, gdy się je źle traktuje".
Dlaczego Europa, którą nazywam Środkową, odczuwa zmianę swojego losu po roku 1945 nie tylko jako katastrofę polityczną, lecz także jako podważenie jej cywilizacji. Głęboką racją jej oporu jest obrona tożsamości; inaczej mówiąc: inaczej mówiąc: obrona zachodniości.
- W zamian musi pani tylko kłamać na żądanie?
- Czy ten sposób prowadzenia rozmowy przynosi efekty, czy tylko odstręcza ludzi od pana?
- To zależy.
- Od czego?
- Od tego, czy ci ludzie źle się czują z kłamstwem, do jakiego zostali zmuszeni wbrew swojej woli, czy jest im wszystko jedno.
Srebrzysta kurtyna podnosi się ukazując zamknięty bezkres poznania w zamian zabiera słodkie dary smaku powonienia mgliste promienie są jak niedokończony obraz poderwanie z bujanego krzesła natchnionego artysty (...) Fragment z wiersza "Światło mgły".
Czasami, ratując kogoś innego, ratujesz też trochę samego siebie. Kochając kogoś innego i nie oczekując niczego w zamian, uczymy się kochać siebie. Może to ten zwykły akt działania na innych sprawia, że czujemy się lepiej we własnej skórze.
" Rodzina to nie więzy krwii. To nie dokument. To coś, co nosimy w sercu. Jesteśmy w stanie oddać dla niej wszystko i nie żądać nic w zamian. To osoby, które zawsze przy nas będą i pomogą dźwigać ciężar życia. Zminimalizują cierpienia i będą cieszyć się naszymi sukcesami. To czysta bezinteresowność i bezgraniczna miłość. "
Rodzina żywiła olbrzymią nadzieję na przeprowadzkę, rozważała nawet zmianę nazwiska na hebrajskie Shamir lub Shalom. Snuła swoje marzenia, głowiła się, rozmyślała, czy woli górski krajobraz na północy, czy może równy w środkowej części kraju. Szydłowskim nie było jednak dane spełnienie tego marzenia.
Spróbowałem. Po raz pierwszy, kurwa, w życiu spróbowałem zawalczyć o kogoś. O jakąś relację. I co zyskałem w zamian? Beznamiętne „nie”. Nawet nie zdobyła się na to, by patrzeć na mnie, gdy całkowicie wykreślała mnie ze swojego życia. Od tamtej chwili postarałem się o to, by choćby jedna myśl nie dotyczyła jej. Dla mnie przestała już istnieć.
Nie po raz pierwszy w karierze, patrząc na przełożonego, stwierdził, że policja jest idealnym miejscem dla nieudaczników, psychopatów i zwykłych durni, którzy pną się po szczeblach kariery, a uczciwie pracujący prawdziwi policjanci odwalają czarną robotę, nie otrzymując w zamian nawet dobrego słowa.
Macierzyństwo to eksplozja nowych, nieznanych wcześniej emocji, przeżyć i doświadczeń. Setki litrów kawy na zmianę z melisą, bo raz potrzebuje się pobudzenia, a kiedy indziej wyciszenia. Plus czerwone wino od czasu do czasu wieczorem, po wyjątkowo trudnym dniu.
Sens monogamii polega na tym, że w zamian za energię, którą drugi człowiek decyduje się poświęcić wyłącznie tobie, rezerwujesz dla niego wyjątkowe miejsce w swoim życiu, którego nie może zająć nikt inny. Kiedy pojawia się kolejna osoba, tracisz swoją uświęconą pozycję.
Gdzie te czasy, gdy ludzie śpiewali przy pracy, pomyślałem z żalem, zamykając okno. Pieśni żniwne, pieśni przy darciu pierza, opowieści snute przy pracy w ciemne zimowe wieczory... Myśmy to zatracili. Mamy w zamian setkę kanałów w telewizji, a co jeden, to głupszy.
Z pewnością źle jest zapominać o wszystkim. Gorzej jednak nie zapominać o niczym, ponieważ wiedza powstaje właśnie przez zapominanie. Kiedy rejestrujemy wszystko jedno po drugim niczym elektroniczne nośniki danych, gubimy sens, zyskując w zamian jedynie chaotyczną masę bezużytecznych informacji. (s.18, Przedmowa)
Zaproponowałem natychmiastową zmianę nazwy z Dni Muzyki Kameralnej na Festiwal Muzyki Łańcut. Przekonywałem, że Festiwal powinien mieć w tytule magiczne słowo Łańcut. Festiwali muzyki kameralnej jest na świecie wiele, ale nie ma ani jednego, który odbywa się w przepięknym Zamku Łańcuckim.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl