Dzień Dobry :) Ja też ze szkoły prosto :) Ocenki wystawione, zostaje (o zgrozo) przetrwać maturę :( Ale jak mawia Bob Budowniczy DAMY RADĘ!
Sonet dla Kanapy Kanapo wygodna, kanapo zdradliwa Na której chcę przysiąść, a siedzę godziny Gdy książki wertuję bądź układam rymy I czuję się prost...
Próbowałam cały czas właśnie w tą stronę skierować uwagę, ale najwyraźniej mi to nie wyszło.
Nasze wierzchowce co j rusz potykały się ze zmęczenia, a i my nie byliśmy w lepszym stanie.
Przegląda się w nic cała mizeria człowieka, a zarazem – niepowtarzalność i jedyność ‘gatunku ludzkiego’.
Twilightowa@ Bardzo się cieszę, że pierwsze pytanie zadaje osoba, której moja książka się spodobała :) Na postawione pytanie mógłbym odpowiedzieć bard...
A nie odwrotnie, jak to zwykle bywa dzisiaj.
– zdziwiła się. – Przecież ledwo kropi, a poza tym to jest sierpień, a nie listopad.
– A pewnie, że Lichotka.
Wiedział, że ten ziąb jest niczym w porównaniu z tym, co nastąpi za chwilę.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Stała, cała dygocząc się.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.