Ja ostatnio, wbrew samej sobie i za namowa kolezanki, wzielam sie za Swiat Wedlug Clarksona.
Słuchajcie zróbmy to tak: Po jednym zdaniu bedzie taki"sylabowany"ten tekst, chodzi o to zeby bylo prawdziwe i w ciagu, nie kazdy konczy zdanie kropk...
Podwojnie straszna, gdyz panicznie boje sie tego zywiola.
Moze jakas egzotyczna, napisana przez mieszkanca dalekiej Polnocy, badz tez czlonka ktoregos z plemion afrykanskich?