Mam ;) Więcej niż jedną :) Masz fajny plan zajęć ?
Sprytny plan😉 Na koniec ważne,żeby choć jedna książka pasowała pod dany punkt.
Niestety nie potrafię odrzucić, nie czytałam ani jednej.
Jutro w planach jeszcze jedna wędrówka.
Książka ta wywołała wiele dyskusji, dla jednych wulgarna i niemoralna, dla innych banalna i nieciekawa...
Mnie się udało jedną półkę w meblach uwolnić od książek i jestem z tego bardzo dumna.
Mam w planach właśnie 4 książki.
Piszę 'pseudo-', bo w jednej pracy obchodzimy ferie, a w drugiej nie.
Pani Marto, ja pisałem o hipotetycznym narcystycznym autorze ;)… A poważniej: jak się już przyznałem pani Patrycji, mam w planach kolejną „jaszkową” h...
Ja miałam w planach zacząć się uczyć rosyjskiego.
;) I wtedy tak poprzestawiam, że do każdego zadania zostanie co najmniej jedna.
Ja mam jedną książkę po angielsku, bo mi moja ciocia dała, jak przyjechali do nas z Anglii, a akurat ją skończyła po drodze.
Dlatego ostatnio piszę tekst tego samego dnia lub ewentualnie dzień po przeczytaniu i idzie to bardziej płynnie 😊 chociaż w dalszym ciągu na chociaż k...
Mój plan to czytanie książki, recenzja jednej juz przeczytanej dawno, no może dwóch jak złapię wenę, skrobanie wierszy i budowa bloga w dalszym ciągu....
Co roku z każdej "dzielnicy" władze wybierają chłopaka i dziewczynę, by następnie w sumie 24 młodych ludzi walczyło ze sobą, zabijało się, aż do przeż...
I mam spinę, gdyż ja mam studia jako plan A, i tylko A, i tylko jedne i przyjmują 40 osób i aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa/ndfivldma/coutsrew'.
To ja wam powiem że my też mamy Japonię w planie, bo mój się japońskiego uczył i całkiem sporo umie:) i marzy mu się a i ja jestem ciekawa.
Lepszą prezentację wyników wyszukiwania mamy w planach.
Ta jedyna już dobre kilka lat przetrwała, co prawda ma kartonik w środku, ale piorę ją zawsze szczoteczką + suszenie na słońcu i się nie niszczy :) Br...
Plan mi się nie zmienił na szczęście, tylko ze środy odpadła mi jedna lekcja z czego jestem bardzo zadowolona, bo jak się nasłuchałam innych trzecich ...
Z jednej strony to dodaje uroku a z drugiej nieziemsko wkurza, przez co nie dałam rady przebrnąć przez "Czarny piątek" bez podniesionego ciśnienia.
W dodatku jego przyjaciel, emerytowany agent Kyle Blueman pojawia się z własnym, nieoficjalnym i szalenie niebezpiecznym planem.
Zmienili mi plan.
Dzisiaj odpiszę na jedną, jutro - na drugą!
Jedne są w sam raz na kieszeń inne wręcz odstraszają.
Żona Pauscha, która moim zdaniem na samym początku choroby, została zepchnięta przez niego na dalszy plan (np.
Poza tym po moich planach widać, że wciąż jeszcze szukam, co chcę robić, mimo że już kończę jedne studia :) Pomijam już fakt, że planowałam zupełnie i...
Jedna kreska usilnie nie chciała zniknąć!.
Przeczytałam tylko 53 książki (w planach miałam 100 hahaha).
I przykładowo: dostaję książkę z wymiany, którą od dawna mam w planach,ale jakoś na nią nie mam ochoty.