. :) A ja zaraz biorę się za pisanie podsumowania na jutro. ;)
Idę oglądać tę Tożsamość, za TVD biorę się jutro.
Dziś lub jutro będzie recenzja.
Lorenzo jutro spotka się z braćmi.
Witaj Agaciu:-) Z Mańcią to ciężka współpraca bo jak widzi, że biorę aparat to rusza biegiem do mnie, ale sądzę, że jutro będzie finał ;-)
2/3 - nie lubię starych polskich samochodów - bierze udział w konkursach na nakanapie - gra w koszykówkę - wybiera się jutro na spotkanie
Cześć ; ) U mnie również leje, wieje i jest zimno, czyli ogólnie rzecz biorąc: paskudna pogoda.
Piję herbatę i biorę jakieś leki, ale tak mi się nie chce jutro iść do szkoły, ale na szczęście mam na 9 i 6 lekcji, więc mogło być gorzej.
Hej, hej, jestem i ja, ale właśnie biorę się za przepisywanie biologii, więc pewnie długo nie będę odpowiadać.
Na wyjazd biorę: "13 małych błękitnych kopert" - Maureen Johnson "Jutro 4.
Ja kilka razy w tygodniu wstaję o 6.00, ale akurat jutro nie.
Ja rozumiem, że nie chce brać na siebie odpowiedzialności i nie chce wypisać.
Black Vampire, chemia przecież fajna jest ;) Właśnie się jej uczyłam dziś na sprawdzian.
:D Od dzisiaj biorę się za ostre czytanie ob muszę trochę nadrobić.
Bierzesz do ręki globus, kręcisz nim i z zamkniętymi oczami wybierasz palcem kraj, do którego jutro wylatujesz.
Panuje jakaś grypa, która i mnie bierze :< Jutro do lekarza, kurcze.
Jutro nie idę do szkoły :-)))), bo mam wizytę u lekarza, więc dzisiaj odrobię tylko chemię, sprzątnę pokój i biorę się za czytanie.
A ja własnie uporałam się ze speechem na jutro.
Dobra, ja już idę, biorę się za jakiegoś Dickensa czy może Kosika (jak ja uwielbiam wybierać kolejną książkę do czytania!).
. :-) Próbuję zarejestrować się do lekarza...ale brak miejsc, na jutro trzeba się rejestrować jutro, albo wczoraj, idea moje przychodni mnie wykańcza....
Jutro zmiana otoczenia i jezioro, bo tam robimy sobie spotkanie integracyjne.
. ;) Ja zapewne jutro skończę "Głos serca" Jodi Picoult, później biorę się za "Niebo nad Maralal.
Jutro wyjeżdżam, a wracam do domu dopiero 4 bądź 6 maja.
Cześć :) Ja dzisiaj tylko zacznę rozmówki ale niestety nie będę uczestniczyć, bo ogrom nauki, zadania z matmy itp, ogólnie rzecz biorąc ledwo żyję.
A ja się mogę pochwalić, że jeszcze nigdy nie zapłaciłam kary :) Oj chyba coś mnie bierze.
Ale jutro biorę coś ciekawego do czytania.
Do kupnych to mam specjalną listę, więc w ciemno także nie biorę.
Jutro mój wymarzony wylot do Meksyku no i oczywiście biorę ze sobą stos książek do samolotu.
Ja mam jeszcze do skończenia "Wilczycę" i "Kamienie na szaniec" i chyba skończę je dopiero jutro, a już na pewno w piątek.
Jutro się biorę nad wygodną edycją: statusu, list, dat.