W środę mam angielski, w czwartek niemiecki, a w piątek chemię, więc...
U mnie przez 3 lata gimnazjum za każdy test próbny miałam ocenę.
Ja pochwalę się, że przez długie lata miałam pasek na świadectwie, ale potem w liceum szczęście mnie opuściło.
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.