– Raso, moja droga, czy aż tak bardzo boisz się starości?
Lata treningów taktycznych również Jagodzie kazały przygotować się do akcji.
Jeden z kolegów był o dwa lub trzy lata starszy i wprowadzał nas w tajniki gry „w noża”, co polegało na rzucaniu nożem w ziemię i zakreślaniu odpowied...
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.
Księżyc oświetlał mi drogę, kiedy kątem oka dostrzegłam… Na początku nie umiałam określić, co to było.
I wreszcie we wczesnych godzinach popołudniowych, na pustej, leśnej drodze siła zebrała się w sobie i popsuła coś.
. – Stowarzyszenie wędrujących dżinsów-ostatnie lato (2007) Bubel L. – Dowcip w walce 1939-1944 (1994) Bułyczow K. – Żuraw w garści/Kontakt (1977) Buł...