I już lecą z nieba śnieżki, zasypują drogi, ścieżki, pola, miedzę i podwórka, dach, stodoły, budę Burka.
. - Ty, ja nie wiem kogo wy tam macie w cebosiu, ale u nas to się mieszkań operacyjnych pod dach wieżowca nie wywala. - Katarzyno, u was się upubliczn...