Akcja pędzi w zawrotnym tempie, sprawiając, że czytelnik w mgnieniu oka przewraca ostatnią stronę.
Teraz wystarczy rzut oka i sami możecie podjąć decyzję czy początek zaciekawił Was na tyle, że chcecie rozwinąć pełną opinię i doczytać ją do końca (a...
Spojrzenie panny Mackenzie zwęziło się lekko...
- Dobra ładujemy się - powiedział Jacek jeszcze lekko dysząc, po spacerze na ósme piętro - Mamy figuranta z niespodzianką
- Być może - powiedziałam, dbając o to, by mój podbródek nie opadł od kotłujących się w mojej głowie emocji, i wciąż utrzymując go lekko zadartego.
Księżyc oświetlał mi drogę, kiedy kątem oka dostrzegłam… Na początku nie umiałam określić, co to było.
Nawet teraz, kiedy to sobie przypomniał, Nafai poczuł lekki dreszczyk przyjemności z tego powodu – bo Mebbekew często się przechwalał, że inaczej niż ...
Przymknąłem oczy, wiedząc, co zaraz nastąpi.