jejku jak wy szybko tutaj piszecie. ja mam jeszcze na drugiej linii ploty z koleżanką i smsy z chłopakiem to jak odświeżyłam stronę to się połapać nie...
Miałam natomiast okazję obserwować kilka poważnych zatargów na linii redaktor–autor/tłumacz.
Źle sklejone fragmenty (niezamierzenie dziwna chronologia), w konsekwencji partaczona linia fabularna.
Tłumaczenie z kolei traktuję jako coś pośredniego między redagowaniem a pisaniem — z jednej strony wymaga sprawnego operowania polszczyzną, jak redago...
Jeżeli już koś się zdecydował na zajrzenie tutaj i przeczytanie mojego tekstu, to prosilbym do końca, ponieważ piszę książke, i chciałbym dostać nie t...