Dukaja nie będę czytać w poczekalni pełnej rozwrzeszczanych dzieci (dziecięce krzyki, swoją drogą, są jednym z nielicznych dźwięków, które uniemożliwi...
Swoją drogą, lubię sobie czasami do nich wrócić - z każdą stroną kojarzą mi się jakieś wspomnienia z dzieciństwa, a że ze mnie wieczne dziecko, to cóż...
Czytam przede wszystkim w drodze do i z pracy (ok. 50 min. w jedną stronę + przystanki).
Patrylandio, dziękuję za pytania, proszę zwracaj się do mnie po imieniu, nie lubię oficjalnych form:) Po kolei: 1.
"Droga ślepców" nie jest moją pierwszą książką, po niej napisałem jeszcze dwie następne: "Szklane miasto" i "Mrok".
Postanowiłam troszkę odświeżyć temat i się udzielić:) Ja osobiście lubię moją bibliotekę, mimo że nie jest unowocześniona elektronicznie i nie mam mo...
Ostatnio z koleżanką delektowałyśmy się lekturą we wnętrzu koparki, nie gardzę też wygodnym fotelem czy kanapą gdy deszcz ostro zacina.W parku nie bar...
Ze mną jest podobnie, też lubię być chwalony, to naturalne ludzkie uczucie którego nie powinno się wstydzić.
Bardzo lubię tam kupować książki, artykuły papiernicze i czasopisma.
Nie lubię wiatru.
Kanapo moja droga!
Każdy człowiek chociaż raz w życiu stał na rozdrożu i musiał wybrać jedną z dróg.
Kupować też lubię, fajnie mieć własny księgozbiór w domu, ale niestety rzadko mam na niego czas - z reguły przynoszę tony książek spoza domu i na tamt...
Kocham książki i lubię o nich gadać.
Niektórzy ludzie mają to do siebie, że lubią, kiedy się ich słucha.
Ja mam miłe doświadczenie np. ze sklepami Interrnetowy Dom Handlowy - nie wysyłali zamówienia, gdyż skończył sie nakład jednej książki (świeżo wydanej...
Swoją drogą - rozmawiałyśmy z siostrą ostatnio na ten temat... - większość jej kolegów z pracy, mówi tak... : "nie no, ja nie czytam, strata czasu, al...
Równocześnie eksperymentowałem z Goodreads i na obu portalach jestem do dzisiaj, z każdego czerpię to co dawało mi LC, na którym swoją drogą, od jakie...
Podsumowanie 2014 czas zacząć: - liczba książek zaliczona i odhaczona - 80 - ocena tego roku: 4 (w skali ocen szkolnych) - polecam: klasykę komik...
Może dlatego, że jestem na początku drogi i tak naprawdę nie używam wobec siebie miana "pisarka".
Zwłaszcza razi mnie to, gdyż ja sama nie zakładałam go pod tym kątem, a zwyczajnie dlatego, że uwielbiam pisać - i nie tylko recenzje, bo już kilka bl...
Baby lubią komplementa.
Happysad to nazwa zespołu, którego swoją droga nie znoszę, aczkolwiek przepraszam, bo nie wiedziałem, że obowiązuje taka pisownia.
I dlatego powstała druga część, zatytułowana „Zakręty losu-Braterstwo krwi”.
Droga Katiu, odpowiadam w punktach, by niczego nie przeoczyć. 1.
Albo w komunikacji w drodze do, albo w kawiarni w oczekiwaniu na, albo na plaży i w poczekalni.
Lubię tę pracę.
Tu napiszę krótko - druga część nie była planowana, choć moja bohaterka biega mi po głowie i czasem tupie mocno by o sobie przypomnieć.
Choć polski mym ojczystym językiem, najbardziej lubię słyszeć wokół siebie także inne mowy.
Oczywiście mi się nie chce, bo ja nie lubię pisać.