Jedni wskazują na jakąś chorobę lub zalegający mokry śnieg, który uformował młode drzewa i tak już zostało.
Drzewa, które znam od dzieciństwa.
I można byłoby uwierzyć, że to ludzka fantazja stworzyła bajkę o tym, że tam gdzieś naprawdę kwitną drzewa, że dzwonią tramwaje, że śmieją się dzieci,...
Mała, niebieska plamka, pomiędzy grubymi konarami drzew.