Jestem milo zaskoczony, ze mimo wszystko zostaje mi mnóstwo wolnego czasu.
.: * xd A co do dania jej (z) marchewki...
Moja misja specjalna : zrzucić pięć kilo.
Miewam ją też w inne dni, ale w soboty na ogół wiem, jak się z nią obejść - po trosze jak z kapryśną kobietą - przekupstwem .