(A one tak patrzą, patrzą i oceniają!)
Trochę to pocieszające, że oceniasz moje zaległości łagodniej niż ja sama 🤭
pomarańcza Śmiało oceniaj jak chcesz;) To tylko zabawa i dla mnie nie ma znaczenia, czy ktoś pisze recenzje czy nie;)
Namiętnik Gretkowskiej, średnio oceniam... na pewno nie takie zachwyty jak przy namiętnym J.L Wiśniewskim
Cytat na ten tydzień: Jeśli oceniasz ludzi, nie masz czasu ich kochać. - Matka Teresa
Black, może i wiekszość ocenia opowiadania, ale Oceniający, do którego się zgłosiłam, z chęcią również i blogi z recenzjami. ;)
Książki oceniaj sobie jak chcesz możesz nawet łagodnie.
Nie, wartości książki po okładce oceniać nie można, a już fantastyka to w ogóle ma pecha do okładek.
'Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach' film bardzo mi się podobał, a oceniam go 8/10(:
Nie miałam zamiaru nikomu dokopywać, tylko zaznaczyć, że nie oceniam pracy korektora, czy redaktora. :-)
@MalaM : widocznie nasza szkoła nie jest normalna :) i jeszcze do tego nasz cudowny tanieć pani ocenia!
Ja to trochę nie rozumiem, że można zbierać i nie słuchać, ale to w sumie nie moja para kaloszy, więc nie oceniam, nie krytykuję.
Chciałabym też przypomnieć o wysoko ocenianej książce "Reanimacja", która wciąż czeka na swoich recenzentów: @Link
Ja też nie cierpię oceniać czegoś czego nie widziałam/czytałam, ale powiedzmy, że przyzwalam już sobie na to jeśli chodzi o tego typu filmy.
W sobotę skończyłem, całość oceniam tak na 6/10, ma swoje lepsze i gorsze chwile, mimo wszystko dobrze mi się go oglądało.
Nie mnie oceniać innych.
Nie oceniajmy książki po okładce.
Poza tym chciałam zauważyć, że oceniane są tutaj tylko zgłoszone recenzje, a z tego co zauważyłam Winter swojej nie zgłaszała do oceny.
@winterolmostover - proponuję założyć wątek "Oceniamy recenzje".
Mam jeszcze takie luźne przemyślenie do rozważenia: czy można by tak zrobić, żeby w profilacj użytkowników w sekcji "najwyżej oceniane książki" wyświe...
Potania a jak oceniasz film w odniesieniu do książki?
Tajemnica, masz rację nie nam oceniać, ale też trzeba dać nam szansę na wykazanie się.
"Bikini" Jamesa Pattersona, nie bd jej oceniać gdyż twierdzę, że o książce można więcej powiedzieć, gdy się ją do końca przeczyta ( ale na razie jest ...
Obydwie pozycje oceniam jako dobre i warte przeczytania.
Wybacz, przed chwilą doczytałam o akapicie zerżniętym z Larysy - no okej, ale nie chcę, żeby forum było oceniane bez jego znajomości.
Takie blogi, które oceniają innych istnieją cały czas: @Link @Link @Link Tam również możecie się przecież zgłosić.
Jak oceniacie?
Wiadomo, że nie ocenia się książki po okładce...
Ja nie oceniam.
@Link nie chcę wszczynać u was wojny domowej, ale może małż w ten sposób ocenia poziom kuchni domowej 😉