okaże się po sprawdzeniu prac ;) A ja lada moment zabiorę się za ciąg dalszy podczytywania "Cukierni pod Amorem"
Jest u szczytu swojej kariery, a świeży start w Nowym Jorku to nie lada wyzwanie.
Rozpocząłem pisanie i muszę przyznać, że sprawiało mi ono nie lada przyjemność.
Molik kurka blada to wszystkiego najlepszego.
Gratuluję odwagi w pokazaniu swojej pracy.
Może czasem warto przyjąć uwagi kogoś, kto w temacie literatury siedzi nieco dłużej ( i pewnie też blogowania, aczkolwiek tutaj nie dam sobie głowy uc...
Palce jej dłoni… Wyraziste wspomnienia, smagane zimnym, lodowatym wiatrem, i ona pośród otaczającej ją nocy, zapadnięta w miękki, przyjazny fotel… Pr...