U mnie ponuro, szaro i mży.
Bohaterki i bohaterzy książki pochodzą z różnych miejsc, są w różnym wieku, mają różne podglądy, cele, marzenia, łączy ich jedno: seks.
Jedno niedoświetlone.
Jedno małe pytanie, a wielki krok dla ludzkości.
Oskarżony o czary.
Można za nie kupić jedno lub dwa czasopisma, cztery bilety lub paczkę papierosów.
Życie bez książek byłoby szare: ok.
Piętnaście lat temu moi rodzice nabyli na własność jedno z takich miejsc.
Spójrzmy prawdzie w oczy Spójrzmy prawdzie w oczy: w nieobecne oczy potrąconego przypadkowo przechodnia z podniesionym kołnierzem; w stężałe oczy w...
Czary czy co?
. – Zaklęcia, czary, uroki, przekleństwa, tak zwane „złe oko”... – Aha – powiedziałem. – No jasne!