Wyszukiwarka

Pewnie jedno z wielu młodzieńczych zauroczeń, o którym zapomnę za rok lub dwa.

Wiem, że jest jakaś Ewa i ona szuka domku.

Jeśli ktoś marzy o tych książkach, ale limit staje mu na drodze do szczęścia, niech napisze do mnie na priv :) @Link @Link (do recenzji przyjdą ...

Californication (bo opowiada o ciekawym życiu ciekawego pisarza; przy odrobinie wkładu własnego serial przestaje być moim zdaniem tylko seks-bajką, a ...

Też nie mam rekordów, bo raczej nie czytam dwa razy tych samych książek.

Wątek założyłem ponad dwa lata temu i z miłą chęcią stwierdzam, że rekomendacje się przydały.

Sięgnęłam po nią dlatego, że zbliżał się termin zwrotu do biblioteki (najlepszy motywator ;) ), a okazało się, że nie tylko idealnie pasuje tematyką n...

Chociaż staraj się nie zabić, pani kazała więc daje ... - zbierał się z powrotem do swoich gdy odpowiedziałem: - Dziękuję panie, wiem jak się z bronią...

Książka będzie miała swój przedpremierowy debiut na zbliżających się Targach Książki w Krakowie w przyszłym tygodniu, przez dwa dni - 25 i 26 paździer...

Wielu fanów fantasy odnajdzie na stronach moich opowieści coś znajomego, gdyż pisząc starałem się stworzyć coś tak autorskiego, nowego i nietypowego ...

Osierocony w wieku dziewięciu lat przez ojca, przybywa z matką do Warszawy, gdzie spędzają dwa trudne lata.

Nawet dobre produkcje stawały często pod znakiem zapytania, albo dostawały "cancela" z powodów finansowych.

Henryk Radziszewski "Polne kwiaty" Święta: Armenia – Dzień Pamięci Trzęsienia Ziemi Międzynarodowe – Międzynarodowy Dzień Lotnictwa Cywilnego Prze...

Skręciłem znowu w lewo i wypadłem za drugi zakręt.

Wprawdzie lato jeszcze się nie skończyło, ale wakacje niestety tak, a już za dwa tygodnie początek astronomicznej jesieni.

I z tej oto wspaniałej współpracy przez ostatnie ponad dwa tygodnie znów trochę się zadziało.

. * mężczyzna był szokująco przystojny, z przeszywającymi oczyma koloru jutrzenki * Jego uśmiech w czarujący sposób zmarszczył kąciki oczu * wszyscy r...

Niestety, Kamilka nie zawsze umiała sprostać wyzwaniom stawianym przez mamę, choć bardzo się starała.

Łukasz chwycił za klamkę od drzwi i patrząc na Jacka odliczał bezgłośnym ruchem warg: trzy, dwa, jeden.

Ale to, co było błogosławieństwem, kiedy rodzili się chłopcy, stawało się przekleństwem, jeśli matka powiła dzieci różnej płci.

Każdy może wskazać na młodzieńca, który mierzy prawie dwa metry, lecz nie ma jeszcze zarostu, i powiedzieć: „Ten chłopiec myśli teraz o seksie”, i zwy...

Usadowiła się na starym stole, starłszy uprzednio kurz halką wyjętą ze skrzyni.