Ich właścicielka żywo gestykuluje wykrzykując coś w stronę gościa, który zdaje się musi być tutaj szefem, jednocześnie szarpiąc za rękę drugą, też cał...
Leciwy osioł podskubywał wyschniętą trawę, szarpiąc uparte źdźbła i przeżuwając je nerwowo, jakby za chwilę miał zostać zagoniony do pracy.