Uwikłani. Pokusa

Laynie pracuje w klubie nocnym Sky Launch jako barmanka, jednak dzięki ukończonym studiom i ambicji chce awansować na stanowisko menadżerskie. Hudson po raz pierwszy zobaczył ją na sympozjum studenckim, potem kupił klub w którym pracuje i w ten sposób się poznali. Jednak Hudson ma wobec Laynie plany. W zamian za spłatę długów proponuje by udawała jego dziewczynę. Na drugi tor odstawia pożądanie, którym mają się zająć w czasie wolnym. Jednak czy taki układ ma rację bytu i czy da się oddzielić rzeczywistość od fikcji, gdy te niebezpiecznie się ze sobą przeplatają? Szczerze mówiąc spodziewałam się po tej książce swobodnej lektury na wieczór okraszonej dużą dawką pikanterii. I jakże się miło zdziwiłam, że autorka stworzyła postaci tak bezprecedensowe! Bo Laynie ma tendencję do popadania w obsesję na punkcie mężczyzn, z którymi się spotyka. Hudson jest socjopatą, niedolnym do miłości, zwykł manipulować kobietami, rozkochiwać je w sobie, a potem zostawiać w rozsypce. Czy taka para ma w ogóle rację bytu ? "Wiele kobiet za najbardziej pociągających mężczyzn uważa tych najbardziej nieosiągalnych." Szczera prawda, a idealnym przykładem jest nasza bohaterka. Miała się nie angażować jednak im więcej czasu spędza z H. tym mocniej się od niego uzależnia i.. zakochuje. Jednak czy komukolwiek udałoby się obronić przed jego urokiem osobistym? Poruszone są tu także trudne relacje rodzinne obojga bohaterów, pełna tajemnic przeszłość oraz ich problemy psychiczne rzutujące na ich teraźniejsz...