Ludzie z kości recenzja

Niezwykła opowieść o sile ludzkiej determinacji, miłości i nadziei w obliczu niewyobrażalnych tragedii.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @NataliaTw ·2 minuty
2024-02-27
Skomentuj
3 Polubienia
„Ludzie z kości” to książka, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorka, Paulina Lichtarowicz, przenosi nas w świat wojennych burz, emocji i niezwykłej determinacji bohaterów. To opowieść o sile niewiarygodnej woli i niezłomnej odwadze w obliczu przeciwności losu.


Główną bohaterką książki jest Lena, młoda dziewczyna, która marzy o studiach medycznych i zostaniu lekarką. Jej plany zostają brutalnie pokrzyżowane, gdy zostaje zmuszona do małżeństwa, a następnie wygnana na Syberię w najcięższych czasach II wojny światowej. W tej bezlitosnej rzeczywistości Lena musi zmierzyć się z codziennymi przeciwnościami, strachem i cierpieniem, ale nie traci swojej determinacji i pragnienia przetrwania.

Powstała tu opowieść niezwykle poruszająca, emanująca emocjami i silą charakterów. Nie jedna scena z powyższej książki na długo zapadnie mi w pamięć chociażby ze względu na swoją ponadczasowość oraz pokazanie realiów życia kobiet. Lichtarowicz w sposób wyjątkowy potrafi oddać nie tylko losy bohaterów, ale także całą atmosferę tamtych czasów – strach przed wojną, cierpienia wojenne i niewiadomość, co przyniesie kolejny dzień. "Ludzie z kości" mają w sobie coś z opowieści o wojnie, które snuli moi dziadkowie. Zarówno w opowieści snutej przez Lichtarowicz, jak i historiach moich dziadków wojna działa się gdzieś w tle. Jednak na pierwszy plan wysuwało się codzienne życie i zmaganie z tym co codziennie przynosiła rzeczywistość.

Opowieść ta, choć trudna i pełna dramatycznych zwrotów akcji, przesycona jest także nutą nadziei. Bohaterowie, pomimo przeżytych tragedii, potrafią znaleźć w sobie siłę do walczenia o przetrwanie i godne życie. To historia o tym, jak silną siłą potrafi być matczyna miłość, determinacja i wiara w możliwość lepszej przyszłości.

Język autorki jest niezwykle barwny i obrazowy, sprawiając, że czytelnik przenosi się wprost do realiów tamtych czasów. Opisy miejsc, bohaterów i wydarzeń są tak dokładne, że można się niemal wczuć w emocje i stan psychiczny bohaterów. Lichtarowicz potrafi dotknąć tematów trudnych i wrażliwych, ale robi to z niesamowitą delikatnością i empatią.

Książka ta nie tylko porusza, ale także skłania do refleksji nad siłą ludzkiej natury i zdolnością przetrwania w najtrudniejszych sytuacjach. To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się historią II wojny światowej, losami Polaków i Ukraińców w tamtych czasach oraz tematem miłości i determinacji.

Podsumowując, „Ludzie z kości” to książka, która wzrusza i nie pozwala o sobie zapomnieć. To opowieść o sile ludzkiej determinacji, miłości i nadziei w obliczu niewyobrażalnych tragedii. Paulina Lichtarowicz stworzyła niezwykłe dzieło literatury wojennej, które z pewnością zostanie zapamiętane na długo po jego przeczytaniu. Polecam tę książkę z całego serca!

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ludzie z kości
Ludzie z kości
Paula Lichtarowicz
8/10

Nastoletnia Lena zaplanowała już całe swoje życie. Podczas gdy jej siostra marzy o wyjściu za mąż i fascynuje się cygańskimi wróżbami, których wysłuchuje w taborze nad Sanem, Lena uczy się całymi dni...

Komentarze
Ludzie z kości
Ludzie z kości
Paula Lichtarowicz
8/10
Nastoletnia Lena zaplanowała już całe swoje życie. Podczas gdy jej siostra marzy o wyjściu za mąż i fascynuje się cygańskimi wróżbami, których wysłuchuje w taborze nad Sanem, Lena uczy się całymi dni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lena dokładnie zaplanowała swoje życie. Miała w planach pójść na medycynę do Krakowa, aby później zostać lekarką. Jej matka i rodzeństwo nie rozumieli pasji dziewczyny, ale ojciec wspierał Lenę z cał...

@gloria11 @gloria11

“Ludzie z kości “autorstwa Pauli Lichtarowicz to książka, która przyciągnęła mnie swoim niebanalnym tytułem. Nie będę ukrywać - niebanalną okładką również. Po przeczytaniu opisu Wydawcy już wiedziała...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @NataliaTw

Matka
Mroczny świat średniowiecznej Polski.

„Matka. Gołoborze” Aleksandry Seligi to książka, która przenosi czytelnika w świat średniowiecznej Polski, gdzie nowy świat wciąż próbuje pochłonąć stary, a prastare mit...

Recenzja książki Matka
Niewypowiedziane
Bo kto uwierzy dziecku?

Bardzo rzadko sięgam po thrillery. Jakoś nie jest to mój ulubiony gatunek. Jednakże "Niewypowiedziane" autorstwa Jess Lourey przyciągnęło mnie nie tylko obietnicą ciekaw...

Recenzja książki Niewypowiedziane

Nowe recenzje

Punkt widzenia. Opowiadania i opowieści
Rosja Sowiecka sto lat temu
@almos:

Powróciłem po latach do zbioru opowiadań pisarza rosyjskiego pisanych głównie w latach 20. ubiegłego wieku i muszę powi...

Recenzja książki Punkt widzenia. Opowiadania i opowieści
Nic do stracenia
Nic do stracenia
@ladybird_czyta:

Luta Karabina razem ze swoimi dziećmi próbuje żyć normalnie po potwornych wydarzeniach, jakie w przeszłości dotknęły je...

Recenzja książki Nic do stracenia
Ostatni azyl
Poszukiwanie skarbów
@zanetagutow...:

Fascynująca podróż po Europie i Seszelach. Poszukiwania medalionu i odkrywania prawdziwych faktów o nim, innych skarbac...

Recenzja książki Ostatni azyl
© 2007 - 2024 nakanapie.pl