T. Kingfisher
Zostań fanem autorki:
× 2

T. Kingfisher

Autorka, 46 lat 53 czytelników
7.1 /10
62 oceny z 4 książek,
przez 50 kanapowiczów
Urodzona 28 maja 1977 roku w Japonii
T. Kingfisher czyli Ursula Vernon, autorka z Północnej Karoliny. Poza porywającą fantastyką pisze książki dla dzieci oraz komiksy. Była nominowana do nagród World Fantasy oraz Eisnera, a zdobyła nagrody Hugo, Sequoyah, Nebula, Alfie, WSFA, Coyotl oraz Ursa Major, a także pół tuzina wyróżnień Junior Library Guild. T. Kingfusher to pseudonim, który używa, pisząc dla dorosłych. Jej twórczość obejmuje wiele retellingów baśni oraz opowiadań o elfach i goblinach. Gdy nie pisze, prawdopodobnie przebywa w ogrodzie, próbując nawiązać kontakt wzrokowy z motylami.

Książki

Pokrzywa i kość
Pokrzywa i kość
T. Kingfisher
7.6/10
Seria: SQN Imaginatio

To nie jest baśń z rodzaju tych, w których księżniczka poślubia księcia. W tej księżniczka księcia zabija. Marra nigdy nie pragnęła być bohaterką. Nieśmiała, trzecia córka pary królewskiej, która ...

Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
T. Kingfisher
7.7/10

Zamach. Zaklęcia. Zakwas. Czternastoletnia Mona nie przypomina czarodziejów, których zadaniem jest obrona miasta. Nie potrafi ciskać błys­kawicami ani komunikować się poprzez wodę. Jej przyjaciele...

Cierń
Cierń
T. Kingfisher
6.9/10

Nie wszystkie klątwy powinny być złamane. Cierń to opowieść o dobrodusznej żabiej bohaterce, łagodnym rycerzu i misji, która obrała zupełnie niespodziewany kierunek. Kingfisher nigdy nie przestaje...

What Moves the Dead
What Moves the Dead
T. Kingfisher
6/10

When Alex Easton, a retired soldier, receives word that their childhood friend Madeline Usher is dying, they race to the ancestral home of the Ushers in the remote countryside of Ruritania. What they...

Serie i Cykle

Cytaty

Ty również cierpiałaś. A kości zdrowieją szybciej niż dusza.
Fayette nie obchodziło, czy ludzie się jej boją, czy ją kochają. Nie obchodziło jej, czy w ogóle mają do niej jakiś stosunek. Pragnęła ich tylko rozedrzeć na strzępy. Bo mogła.
Miłość potworów była nieskomplikowana.
Wiedziała, że powinna coś czuć, i podejrzewała, że pewnie znów robi coś źle, bo nic nie czuje, a nawet nie miała pojęcia, co by to miało być. Ulga, że to już koniec? Wyrzuty sumienia, że taki to koniec? Ale nie czuła zupełnie nic. Może nie dotarło do niej, że to już koniec?

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl