Amerykański derwisz recenzja

Amerykański Derwisz

Autor: @waniliowa ·2 minuty
2012-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W dzisiejszych czasach muzułmanie raczej nas przerażają niż interesują. Kojarzą nam się z terroryzmem, dżihadem, nienawiścią do Ameryki i innych wyznań, przemocą wobec kobiet i kompletnie niezrozumiałą dla nas Europejczyków kulturą. Piętno tych skojarzeń odcisnęło się na nich tym bardziej po atakach na World Trade Center. Może warto przybliżyć sobie jednak to co nieznane? Nie namawiam wcale do lektury Koranu. "Amerykański Derwisz" w zupełności wystarczy.

Powieść ta opisuje życie pewnej muzułmańskiej rodziny mieszkającej w USA. Muneer, matka Hayata, postanawia sprowadzić do Ameryki swoją przyjaciółkę Minę, której po nagłym rozwodzie z mężem grozi utrata syna. Na dodatek kobieta nie jest dobrze traktowana przez swoją rodzinę, więc jej przeprowadzka do Shahów wydaje się najlepszym rozwiązaniem. I tak Hayat poznaje swoją przybraną ciotkę, która (ku niezadowoleniu ojca chłopca) będzie od tej pory ukazywać mu "piękno Koranu".
"Amerykański Derwisz" to nie tylko historia zwyczajnych problemów rodzinnych. Znajdziemy tu wiele dylematów religijnych, próbę zrozumienia i zaakceptowania własnego wyznania, odmienne poglądy muzułmanów na koraniczne prawa, wszystko na tle amerykańskiego życia. Na dodatek będziemy świadkami pierwszych fascynacji młodego Hayata, jego wkraczaniem w dojrzewanie, towarzyszących temu skomplikowanych i silnych uczuć.

Autor dotyka w swojej książce rzeczy ważnych i kontrowersyjnych. W kwestii religii i kultury islamu stara się ukazać jak najwięcej odmiennych aspektów - zarówno szczęścia jak i frustracji wynikających z własnego wyznania, przeplatających się ze zwykłymi ludzkimi uczuciami, które nie zawsze stoją w zgodzie z prawami Koranu. Z kolei dojrzewanie Hayata przedstawia w sposób bardzo przejmujący. Hayat na kartach powieści dojrzewa bowiem nie tylko cieleśnie, ale również mentalnie i psychicznie, przez cały czas próbując się odnaleźć w swojej kulturze.

Język powieści jest prosty i klarowny, ubarwiają go typowe arabskie zwroty, które autor w toku akcji nienachalnie objaśnia. Sama książka podzielona jest na kilka części, w których skupia się na różnych ważkich aspektach. Historia rodziny Shahów jest naprawdę wciągająca, nie tylko ze względu na same wydarzenia, ale również za sprawą przybliżania czytelnikowi islamskiej kultury, najważniejszych i najpiękniejszych strof koranicznych oraz różnych postaw wobec własnego wyznania.
"Amerykański Derwisz" jest lekturą nie tylko bardzo dobrą, ale również, a może przede wszystkim, pouczającą. Pomaga wiele zrozumieć, a także otwiera czytelnika na inne poglądy oraz daje pole do dyskusji. Czy rzeczywiście słusznie przypinamy muzułmanom łatkę nieczułych terrorystów?
Książkę polecam absolutnie wszystkim, którzy chcą wiedzieć i zobaczyć więcej niż jest nam to podawane przez dzisiejsze media.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Amerykański derwisz
Amerykański derwisz
Ayad Akhtar
9/10

Poruszająca powieść o amerykańskiej rodzinie muzułmanów zmagających się z kwestiami wiary i przynależności w świecie sprzed jedenastego września. Hyat Shah był zafascynowany Miną na długo przed tym, z...

Komentarze
Amerykański derwisz
Amerykański derwisz
Ayad Akhtar
9/10
Poruszająca powieść o amerykańskiej rodzinie muzułmanów zmagających się z kwestiami wiary i przynależności w świecie sprzed jedenastego września. Hyat Shah był zafascynowany Miną na długo przed tym, z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawniczy opis nie zachęca, ale szczerze mówiąc, wcale się nie dziwię. Bo bardzo trudno powiedzieć w kilku słowach, o czym tak właściwie jest powieść Akhtara. Odnajdujemy tu na pewno wątki powieści ...

BO
@bolekczyta

Gdy Europejczyk słyszy o Bliskim Wschodzie, co pierwsze przychodzi na myśl? Islam, Koran, ramadan? A może przemoc wobec kobiet, terroryzm i święta wojna? Nie da się ukryć, że skojarzenia te w dużej mi...

@malaM @malaM

Pozostałe recenzje @waniliowa

Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności: Klątwa

Małgorzatę Gutowską-Adamczyk na pewno wszystkie czytające ten post kobiety kojarzą z serią Cukiernia pod Amorem czy Podróż do miasta świateł. Mimo że obie serie mam na pó...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa
Wróć, jeśli pamiętasz
Wróć, jeśli pamiętasz

Wypadek, w którym uczestniczyła Mia i który odebrał jej całą najbliższą rodzinę, odcisnął się piętnem nie tylko na dziewczynie, ale również na jej chłopaku, Adamie. Niekt...

Recenzja książki Wróć, jeśli pamiętasz

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl