Temat

Philip Huff - nakanapie.pl przepytuje autora

Postów na stronie:
2010-11-07 11:54 #
Kanapowicze. Niebywała okazja. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Dobra Literatura możecie zadać pytania autorowi książki "Dni trawy" Philipowi Huff.

Wasze pytania zostaną przesłane do autora, a odpowiedzi opublikujemy na forum :-)

Czekamy!
# 2010-11-07 11:54
Odpowiedz
@agacia
@agacia
64 książki 958 postów
2010-11-07 13:51 #
To ja pierwsza mogę? mogę??

1. Jakie książki znajdują się w prywatnej biblioteczce autora :-)
2. Co najbardziej lubi w swoich spotkaniach autorskich z autorami
3. Kiedy przyjedzie do Polski :-)
# 2010-11-07 13:51
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-11-08 08:18 #
4. Czy pisząc scenariusz do zekranizowania "Dni trawy" obsadza już Pan w głowie role?
5. Druga książka, którą Pan teraz pisze jest o Amsterdamie, będzie to książka z fabułą, opowiadająca pewną historię, czy przybierze formę przewodnika? A może dwa w jednym?
# 2010-11-08 08:18
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-11-08 14:08 #
6. Który filozof jest Panu najbardziej bliski?
# 2010-11-08 14:08
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-11-08 14:31 #
Czy potrafi wymienić Pan jedną, najpiękniejszą dla Pana, piosenkę Beatles'ów albo jeden album?
# 2010-11-08 14:31
Odpowiedz
2010-12-07 19:07 #
Minęło już trochę czasu, ale nie zapomnieliśmy o Was. Otrzymaliśmy dzisiaj odpowiedzi autora na Wasze pytania i zapraszamy Was do lektury.

Jeżeli będziecie mieli jeszcze jakieś pytania - zadawajcie śmiało. Dzięki uprzejmości Wydawnictwu Dobra Literatura zdobędziemy odpowiedzi.

Zapraszam do lektury wywiadu.

Jakie książki znajdują się na Twojej półce, co lubisz czytać?

To zmienia się każdego dnia. Ale książki, do których często wracam to: Disgrace, J.M Coetze, A river runs through it, Norman Maclean i wszystko, co napisał Jay McInerney – również jego krótkie opowiadania. Z nowszej literatury holenderskiej Boven is het stil , Gerbrand Bakker. Ze starszych pozycji holenderskich wracam do Titaantjes.


Czy chętnie spotykasz się z czytelnikami? Co lubisz w takich spotkaniach?

Tak, bardzo chętnie. Każda książka istnieje w tylu wersjach, ilu ma czytelników. Dlatego bardzo lubię posłuchać różnych opinii i dowiedzieć się jaka jest moja książka dla czytelników.


Kiedy przyjedziesz do Polski?

Jak tylko dostanę zaproszenie od wydawcy Bardzo jestem ciekawy tego, jak polscy czytelnicy odbierają moją książkę i jak powołują ją do życia.


Myśląc o scenariuszu dla „Dni trawy“ czy obsadzasz już role w głowie?

Nie, aboslutnie nie mam na to pomysłu. Znam za mało aktorów, żeby powiedzieć coś sensownego na ten temat.


Czy możesz powiedzieć coś więcej o Twojej kolejnej powieści?

Oczywiście. Opowiada o czwórce przyjaciół mieszkających w Amsterdamie – o pieniądzach, alkoholu i dziewczynach.


Czy masz swojego ulubionego filozofa? Z którymś się wyjątkowo zgadzasz?

Ze współczesnych filozofów najbliższy jest mi Hiszpan Fernando Savater. Jeżeli chodzi o Panteon czytam chętnie Schopenhauera, głównie dla jego stylu ale też częściowo dla poglądów.


Czy masz ulubioną piosenkę Beatlesów? Albo album?

Tak, mam swoją ulubioną piosenkę – „While My Guitar Gently Weeps“. Lubię też „Happiness is a warm gun“. W odróżnieniu od Bena nie jestem zafascynowany dźwiękiem Georga Harrisona, tylko głosem Johna Lennona.


Powieść wyszła też jako e-book, główny bohater ma założone profile na facebooku czy twitterze. Czy to był Twój pomysł na taką promocję książki?

Tak, to był mój pomysł. Pomyślałem sobie: skoro to nic nie kosztuje, to trzeba to wykorzystać. Facebook i Twitter nic nie kosztują, a mogą wiele zdziałać.


Co oznacza tytuł „Dni trawy“ dla Ciebie?

„Dni trawy“ mogą oznaczać wiele: dzieciństwo Bena na wsi, palenie „trawy“, czy też pomysł jednego z czytelników – mogą wskazywać na coś, o czym na końcu historii pisze ojciec Bena.


Jak na publikację „Dni trawy“ zareagowała Twoja rodzina i przyjaciele?

Przyjaciele i rodzina ucieszyli się. Ale prawdą jest, że najczęściej słyszysz tylko pozytywne reakcje. Jak ktoś znajdzie jakiś braki, to raczej będzie siedział cicho, niż mi to powie. Co jakiś czas doszły do mnie negatywne opinie, że w „prawdziwym“ świecie jest inaczej. Ale z tym zawsze trzeba się liczyć.


Napisałeś, że „Dni trawy“ to powieść autobiograficzna. Jak wiele z Ciebie jest w Benie i jego historii?

Na tyle dużo, żeby można nazwać książkę autobiograficzną, ale za mało, żeby była pamiętnikiem. „Dni trawy“ są powieścią, nie szkolnym wypracowaniem.


Co zmieniło się w Twoim życiu po publikacji „Dni trawy“?

Nagle również dla innych stałem się pisarzem. Do tej pory byłem nim tylko dla siebie. Więc wiele się zmieniło – na moją korzyść, na szczęście.


Co Ci się kojarzy z Polską?

Zakopane, Warszawa, Wrocław: miejsca, w których byłem. A i jeszcze gulasz, ptak wysoko na niebie, silnik samochodu, autostrady, na których można zawracać, dwa kapcie, które złapaliśmy, duże rynki z ratuszami i wieżami zegarowymi i pokoje hotelowe z brązowymi kanapami i wspaniałymi widokami za oknem.
# 2010-12-07 19:07
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-12-08 09:45 #
podoba mi się szczerość i prostota wypowiedzi autora. Jakby przyjechał jeszcze raz do Wrocławia, tym razem na promocję książki:), to pewnie bym poszła :)
# 2010-12-08 09:45
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Autorzy

Wszystko o autorach