Opinia na temat książki To hate Adam Connor

Kolejna książka autorki, którą miałam okazję poznać, okazała się całkiem ciekawą i zajmującą lekturą. Motyw przewodni hate-love, to jeden z moich ulubionych, więc tym bardziej przypadła mi do gustu.

Oczywiście jest to romans. O gwiazdorze filmowym i zwykłej dziewczynie, którzy poznają się w dość nietypowych okolicznościach. Co prawda, uczucie miedzy nimi rozwija sie w moim odczuciu zbyt szybko, ale ze względu na to, że całość fajnie mi się czytało, jestem w stanie przymknąć na to oko. Ale żeby nie było tak pięknie, tutaj muszę zdradzić, że bohaterowie będą musieć się zmierzyć z pewną tajemnicą, ale to akurat całkiem mi tu nie pasowało. Za dużo dramatyzmu.

A co z zachwytami? Dla mnie - momentami główna bohaterka było nie do zniesienia. I może niektóre sceny były przerysowane. A poza tym to fajna, przyjemna odskocznia i świetny sposób na spędzenie czasu.