Jeszcze jeden romans - tym razem na prowincji, gdzie Eba z Tokio przybywa na wieś, a Haruto musi zajmować się nową znajomą - zawożąc ją do szkoły rowerem. Jednocześnie poznajemy ukrytą miłość Haruto, który od dawna podkochuje się w krótkowłosej piękności. Co może pójść nie tak, gdy złączysz trójkę różnych charakterów? Ano wiele. Bo nowa dziewczyna w szkole przynosi kłopoty, bo zachowuje się podejrzanie, a my wiemy, że romanse są skomplikowane z natury. Eba zaczyna lubić Haruto, więc rodzi się konflikt uczuciowy. Haruto kocha inną, a na wieść o nieprzewidzianym pocałunku z Ebą nie podejrzewa, że ma cichą wielbicielkę. Może brzmi jak telenowela, ale to bardzo przyjemne love story, które mam nadzieję - nie stanie się męczącym dramatem o ludziach skrzywdzonych przez niewłaściwe zakochanie.