Walka o polski tron po śmierci Przemysła II stała się nieuniknioną konfrontacją różnych interesów i ambicji. Z jednej strony król Czech Wacław II, liczący na możliwość poszerzenia swojej władzy i wpływów w Polsce, z drugiej margrabiowie brandenburscy dążący do osiągnięcia swoich własnych celów politycznych oraz polscy książęta Henryk Głogowczyk i Władysław Mały Książę, pragnący objąć tron polski dla siebie. Polskie rycerstwo również dysponuje swoimi oczekiwaniami i planami co do przyszłego władcy, silnie angażując się w walkę o polską koronę. Zwycięzca tej rywalizacji będzie musiał wykazać się nie tylko sprytem i odwagą, ale także umiejętnością zarządzania sytuacją i budowania stabilności w Królestwie.
Walka o tron nie będzie łatwa, ale tylko ten, kto zdoła zjednoczyć swoich zwolenników, zdobyć poparcie rycerstwa oraz potrafi efektywnie zarządzać konfliktami i negocjacjami, będzie miał szansę osiągnąć zwycięstwo i zapanować nad ziemiami polskimi. Los Królestwa Polskiego zależy teraz od mądrości i determinacji jego potencjalnych królów.....
Cherezinska kolejny raz udowodniła, że historia nie musi być ani trudna, ani nudna. Autorce dość ciekawie udało się połączyć historię z elementami fikcyjnymi, co zapewniło mi fascynującą podróż w czasie do średniowiecznego Królestwa. Nadal przeszkadzały mi tutaj elementy fantasy, ale traktuję je już z większą pobłażliwością niż przy poprzednim tomie, ponieważ całość opowieści mówi sama za siebie, zresztą jest ich tutaj naprawdę niewiele. Jednym z ciekawszych elementów tej powieści jest sposób, w jaki autorka oddaje język i charaktery bohaterów. Elżbiecie Cherezińskiej zarzuca się, że pisząc o historii Polski posługuje się zbyt nowoczesnym stylem. Nie potraktowałbym tego jako zarzut, ponieważ choć akcja powieści rozgrywa się w średniowieczu, czytelnik nie musi martwić się archaizacją językową, co znacznie ułatwia zrozumienie tekstu, a bohaterowie są przedstawieni w taki sposób, że łatwo się z nimi utożsamić mimo, że toczy się to wszystko w zupełnie innej epoce.
Muszę przyznać, że autorka świetnie promuje historię i choć chyba każda z jej książek to potężne tomiszcze, to jednak zdecydowanie warte przeczytania...