A gdy znów się spotkamy recenzja

A gdy znów się spotkamy- recenzja

Autor: @wolinska_ilona ·2 minuty
2024-03-08
Skomentuj
1 Polubienie
Uwielbiam literaturę wojenną. Zawsze gdy sięgam po powieści z tego gatunku, wiem, że podróż w wykreowany przez autora świat dostarczy mi mnóstwo emocji. Kristin Harmel jest autorką powieści z historią w tle. Książki jej autorstwa od dawna miałam w planach i naprawdę nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam z poznaniem jej twórczości. Najnowsza powieść Harmel „A gdy znów się spotkamy” urzeka swoją okładką i zachwyca przepięknym wnętrzem.

Zdawać by się mogło, że Emily straciła wszystko. Kiedy była dzieckiem, jej ojciec porzucił rodzinę, będąc niespełna osiemnastoletnią dziewczyną, straciła matkę, a niedawno zmarła jej ukochana babcia. Patrząc na to, jak doświadczał ją los, Emily zdołała przywyknąć do samotności. Jednak w momencie, kiedy traci pracę, kobieta traci nadzieję na wszystko.
Nieoczekiwana paczka od anonimowego nadawcy zawierająca urzekająco piękny portret młodej kobiety na polu trzciny cukrowej na tle purpurowego nieba, w której Emily rozpoznaje swoją babcię, zmienia wszystko.
Emily rozpoczyna poszukiwania tajemniczego autora obrazu, jednocześnie pragnie poznać przeszłość swoich bliskich. Droga, którą podąża prowadzi ją na Florydę, do obozu jeńców wojennych, gdzie niemieccy żołnierze pracowali dla amerykańskich farmerów, często też, oddając swoje serca ich córkom.

W swoim życiu przeczytałam wiele powieści, których fabuła nawiązywała do czasów wojennych. Większość z tych historii poruszyła mnie do głębi, a także zachwyciła przepięknie nakreśloną fabułą. Najnowsza powieść Kristin Harmel to właśnie jedna z takich historii, piękna poruszająca i skłaniająca do przemyśleń.
„A gdy znów się spotkamy” to opowieść o sile rodzinnych więzi, prawdziwej miłości i przyjaźni, o bólu, cierpieniu i przebaczeniu. Historię, którą kreśli Harmel chłonęłam z zapartym tchem, nie mogąc nawet na moment oderwać się od lektury. Powieści z gatunku literatury wojennej są wyjątkowe, dostarczają czytelnikowi mnóstwo emocji, niekiedy też wyciskają łzy. Uwielbiam zatracać się w takich historiach. Kristin Harmel oczarowała mnie nie tylko wprawnie skonstruowaną fabułą, ale również swoim niesamowitym talentem pisarskim. Styl, jak i język, jakim posługuje się autorka, jest zachwycający. Po lekturze „A gdy znów się spotkamy” jestem w pełni usatysfakcjonowana, jednocześnie żałuję, że tak długo zwlekałam z poznaniem pióra autorki. Wiem jednak, że w najbliższym czasie będę chciała nadrobić jej wcześniejsze powieści.
Jeżeli lubicie historie z wojną w tle, to z czystym sercem polecam Wam sięgnąć po „A gdy znów się spotkamy”. Jestem pewna, że Ci z Was, którzy jeszcze nie znają pióra Kristin Harmel, będą oczarowani.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy
Kristin Harmel
8.0/10
Seria: autorska Kristin Harmel

"A gdy znów się spotkamy" nowa powieść autorki światowych bestsellerów takich jak „Księga Utraconych Imion” i „Dom przy ulicy Amélie”. Emily zdaje się, że straciła wszystko… do momentu, gdy dzięk...

Komentarze
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy
Kristin Harmel
8.0/10
Seria: autorska Kristin Harmel
"A gdy znów się spotkamy" nowa powieść autorki światowych bestsellerów takich jak „Księga Utraconych Imion” i „Dom przy ulicy Amélie”. Emily zdaje się, że straciła wszystko… do momentu, gdy dzięk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka miała tak dobre opinie, że aż musiałam ją przeczytać, by sprawdzić czy faktycznie jest tak dobra. Nie będę Was trzymała w niepewności. Tak, to jest dobra książka. A nawet bardzo dobra....

MO
@szulinska.justyna

"A gdy znów się spotkamy" Kristin Harmel to książka, która poruszyła mnie głęboko i nieprzerwanie trzymała w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Ta powieść to nie tylko historia o poszukiwaniu...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @wolinska_ilona

Zapadlina
Zapadlina — recenzja

Wiele razy już wspomniałam, że Robert Małecki jest autorem, którego bestsellerowa seria o przygodach Bernarda Grossa zapoczątkowała moją miłość do powieści kryminalnych....

Recenzja książki Zapadlina
Rykowisko
Rykowisko – recenzja

Lubię sięgać po debiuty i poznawać nowych autorów, szczególnie z naszego rodzimego podwórka. „Rykowisko” to debiutancka powieść Julii Halladin. Zaintrygowana mroczną okł...

Recenzja książki Rykowisko

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl