Bale maturalne z piekła recenzja

Bale maturalne z piekła

Autor: @madlena131 ·1 minuta
2011-07-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdy przeczytałam tą książkę i zatrzymałam wzrok na ostatnim zdaniu „Cóż, warto spróbować.”, zamknęłam oczy i… zasnęłam. Dopiero ranek miał mi przynieść refleksje na temat tego zbioru opowiadań. Ale najpierw krótko o książce, jako pełnym tworze wydawniczym. Zawiera ona pięć historii, napisanych przez Stephenie Meyer, Meg Cabot, Kim Harrisom, Michele Jaffe oraz Lauren Myracle. O ile pierwsze trzy nazwiska były mi dobrze znane i myślę, że komuś zorientowanemu w powieściach dla nastolatek nie trzeba ich przedstawiać, to nieznana mi była twórczość dwóch ostatnich autorek. Lecz muszę przyznać, że dorównały poziomem swoim znanym koleżankom.

Motywem każdego z opowiadań jest właśnie tytułowy bal maturalny, który odbiega nieco od ziemskiej normy. Fabuła każdej historyjki w pewnym momencie zahacza o ten bal. Nieważne – kręci się wokół tej imprezy czy równie dobrze mogłyby to być urodziny dalekiej kuzynki. Znalazłam jeszcze dwa wspólne elementy. Pierwszym jest główna bohaterka – typ zwykłej dziewczyny z niezwykłymi problemami. Drugim jest zadurzenie bohaterek w przystojnych chłopcach. Mamy więc historię ambitnej demonicy, która zostaje usidlona przez anioła, dziewczyny, która ma przyjemność zabić syna Draculi, żyjącej nieboszczki, nastolatki, która zrobi wszystko, by jej przyjaciel zabrał ją na szkolny bal oraz żeńskiego odpowiednika Supermana.

Opowiadania są mroczne, ale okraszone humorem. Tylko jedno można uznać za dość przerażające – „Bukiecik” pani Myracle. Oceniam je bardzo dobrze, ale najbardziej spodobało mi się „Córka Likwidatora”. Książka jest dobrze napisana, ale…no właśnie. Jest przeciętna – po jej przeczytaniu stwierdzasz, że była dobra i zapominasz o niej. Nie wnosi nic w twoim życiu. Cztery historie były jakby początkiem zupełnie niezależnych powieści. Tylko jedno opowiadanie zostało definitywnie zakończone. Rozczarowało mnie to, bowiem spodziewałam się czegoś znacznie bardziej zaskakującego. Wielbiciele literatury wampirzej mogą czuć się trochę pominięci – tylko jedno opowiadanie o nich traktuje. Sadzę jednak, że duchy, ponurzy żniwiarze i anioły w pełni ich zastąpią.

Polecam książkę osobom, które chcą mieć alternatywę od gazety – a trakcie jazdy autobusem, pociągiem, przy porannej kawie. Czyta się płynnie i szybko, oddacie ją do biblioteki maksymalnie po dwóch dniach. Nie jest to literatura zbyt ambitna, ale można się przy niej rozerwać i umilić sobie nią czas. Czy warto ją kupić? Mnie zajmuje tylko miejsce na półce.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bale maturalne z piekła
4 wydania
Bale maturalne z piekła
Jaffe Michele, Kim Harrison, Lauren Myracle, Stephenie Meyer ...
5.6/10

Do tańca proszą wampir, który zawrócił w głowie śmiertelnej dziewczynie, demon zarażony miłością, anioł, który porzucił niebo dla śmiertelniczki, duch, który nie może zapomnieć o ukochanej, wysłannik ...

Komentarze
Bale maturalne z piekła
4 wydania
Bale maturalne z piekła
Jaffe Michele, Kim Harrison, Lauren Myracle, Stephenie Meyer ...
5.6/10
Do tańca proszą wampir, który zawrócił w głowie śmiertelnej dziewczynie, demon zarażony miłością, anioł, który porzucił niebo dla śmiertelniczki, duch, który nie może zapomnieć o ukochanej, wysłannik ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bale maturalne z piekła, aż mnie ciarki przechodzą. I to nie dlatego, że brzmi to jakby podczas tej trywialnej potańcówki miała się rozstąpić podłoga i wypuścić na świat chordy piekielne. To w przeci...

@Littlevitch @Littlevitch

Patrzysz na okładkę "Balów maturalnych z piekła" i co myślisz? Brzydki kwiat o nieprzemyślanej kolorystyce. To jeszcze nic, najgorsze są nazwiska Stephenie Meyer oraz Meg Cabot, które świecą niczym ne...

@JaneBox @JaneBox

Pozostałe recenzje @madlena131

Dziewczyna Płaszczka i inne nienaturalne atrakcje
I jeszcze raz historia pomyliła się…

Co zrobić by zapewnić rozrywkę ludziom, wciąż szukającym nowej podniety? Jaką nienaturalną atrakcje należy zdobyć, by mieć utrzymanie przez resztę życia? Profesor Coffin...

Recenzja książki Dziewczyna Płaszczka i inne nienaturalne atrakcje
Krwiopijcy
Krwiopijcy: prawie Love Story

Książkę nabyłam w wieku lat trzynastu, gdy tylko pojawiła się na półkach empiku. Przyznam szczerze – oczarował mnie obrazek zabawnego wampirka na soczyście pomarańczowy...

Recenzja książki Krwiopijcy

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl