Baśń o wężowym sercu recenzja

Baśń o wężowym sercu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @monweg ·4 minuty
2020-08-05
4 komentarze
9 Polubień
Czy to słońce zaszło chmurą,
jak za drzewo dzięcioł,
że tę jasność ode słońca
taki czarny cień ciął?


Oj, nie obłok to, nie chmura
nagłym deszczem szumna, —
to ci stoi Jakób Szela
na środku gumna.


Powiadają, że Jakub Szela był pierwszym świadomym przywódcą chłopskim, bohaterem uciśnionego ludu, chłopskim królem, co postanowił zemścić się na panach za upokorzenia, niesprawiedliwość, przemoc i okrucieństwo. Powiadają inni, że Szela chodził na postronku kajzera, był jedynie marionetką urzędników cesarskich niechętnych polskiej szlachcie. O Szeli pisano wiele, jako o jednej z najbardziej nośnych postaci dla historii i kultury. Dla jednych był mordercą, zbójem i diabłem, a dla innych wybawcą i wodzem. W literaturze pojawiał się często, u Anczyca i Dembińskiego, później u Wyspiańskiego i Jasieńskiego, a w ostatnich latach stał się tytułową postacią sztuki Pawła Demirskiego W imię Jakuba S., pojawił się w powieści Deutsch dla średniozaawansowanych Macieja Hena oraz w arcyciekawej, nominowanej do Nagród Literackich Gdynia oraz Nike książce Radka Raka Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli.


Oj, nima to chłopu,
nima, jak pańszczyzna, —
żyje sobie wesół,
drugim się nie przyzna.


Oj nima to, nima,
a i weź mu zrób co —
zwozi zboże panu,
ani dba o kupca.


U dworskiego chłopa
krew w dziewuchach wrząca,
co napocznie dziedzic,
to dokończy rządca.


Prawem chłopa jest dziedzic, co nie popuszcza najlżejszego przewinienia; nie popuszcza nawet, gdy przewinienia nie ma. Chłop znaczy tyle co brud pod podeszwą, nie jest człowiekiem, tylko istotą podrzędną, chamem, własnością pana. Kto sądzi, że na ziemiach polskich nie było niewolnictwa, niech poczyta o systemie feudalnym albo sięgnie do Baśni o wężowym sercu - choć powieść to fantastyczna, stosunki między chłopstwem a jaśniepaństwem zostały przez Raka ukazane z wiernością realiom owego czasu i sporą dokładnością. Podczas lektury mogą czytelnika nachodzić różnego rodzaju przemyślenia rodzące niepokojące analogie z wydarzeniami znanymi z historii bliższej lub dalszej, co dziwić nie powinno, wszak zawsze jest jakiś chłop i jego pan. Konflikt społeczny między bohaterem jednostkowym (Szela) i zbiorowym (chłopstwo) i szlachtą trwa już w najlepsze przed rozpoczęciem akcji (co nie dziwne), a rozwiązanie nie przynosi jego końca (spoiler to żaden, zwykła oczywistość). Nie to jednak świadczy o niezwykłości prozy Raka.







U rządczyni atłas w skrzyni,
wyżej skrzyń — samodział.
Wrócił Szela ode Lwowa,
gdzieś się nam zapodział.


Oj, zapodział się, zapodział,
jeno blisko gdzieści —
Siódmy tydzień z pańskich lochów
niema o nim wieści.


Jak przyleciał ode wschodu
jak ten jasny sokół,
kazał pan go bić kijami,
łańcuchami okuł.


Baśń o wężowym sercu jest powieścią fantastyczną z dwóch powodów - po pierwsze, występują w niej motywy fantastyczne, a po drugie, jest fantastycznie napisana. Powieść tę czyta się jak gawędę, opowieść pozlepianą z plotek, bajań i bajdurzeń ludowych przedstawianych w karczmie przy kuflu z piwie. Autor z tych opowieści uplata pajęczą sieć, z której nie sposób się wyplątać. Porządek rzeczywisty miesza się z tym magicznym i boskim, a obok ludzi chadzają wiedźmy, czarty i stworzenia sprzed powstania czasu. Rakowi udaje się budować historię z szacunkiem dla wierzeń i legend gminnych, które stają się w powieści żywe, choć autor puszcza on niejednokrotnie oko do czytelnika wplatając gdzieniegdzie znak naszych czasów; robi to jednak z pisarską gracją, nie zaburzając równowagi tekstu.
Fundamentem dla powieści zdaje się przemiana, bo i wszystkie jej właśnie jest podporządkowane, a prawda i kłamstwo prześcigają się, by świat zmieniał się pod ich dyktando. U Raka zmienia się nie tylko świat, ale przede wszystkim bohaterowie, którzy dla przemian stają katalizatorami. Tak przyglądamy się na wpół zmyślonym, choć może prawdziwym, losom Jakóba Szeli, chłopa pracującego w funkcji szabesgoja, pomocnika żydowskiego karczmarza, którego życie jest pasmem niesprawiedliwości i okrucieństw. Nie jest on ani dobry, ani zły, nie wyróżnia się niczym szczególnym, lecz przez swoje wybory staje się częścią świata magicznego, a konsekwencje życzeń i działań zmieniają porządek świata.







Tańcowali z chłopem pan
milczkiem-boczkiem koło ścian.
Tańczył rządca, tańczył dziedzic,
żaden nie chciał w miejscu siedzieć.


Tańcowali ząb o ząb —
z sieni oknem i na kłomb.
Tańcowali z góry na dół,
coraz któryś w tańcu padał.


Tańcowali raz po raz
chłopska kosa, pański pas.
Od ogródka do ogródka
ciekła rowem krew jak wódka.


Jeżeli ktoś szuka historii o Jakubie Szeli, niech poszuka wiedzy w innych publikacjach. Opowieść stworzona przez Raka wychodzi gdzieś dalej, jest bardziej uniwersalna, bo sięga samych początków. Baśń o wężowym sercu ma moc mitu i zbudowana została na tych samych strukturach tekstowych. Galicja przestaje być jedynie krainą historyczną, a przemienia się w przestrzeń walczących ze sobą sacrum i profanum, gdzie prawa natury i magii chodzą za rękę, a istoty nadludzkie wpływają na losy człowiecze. Powieść Raka daje nam możliwość zajrzenia w głąb siebie, w to, co złe i dobre; opowieść o człowieku, który oddał serce, by odebrać inne daje czytelnikowi więcej, niż ten mógłby się spodziewać.
Cytaty pochodzą z poematu Brunona Jasieńskiego Słowo o Jakóbie Szeli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-01
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Baśń o wężowym sercu
2 wydania
Baśń o wężowym sercu
Radek Rak
8/10
Seria: Kontrapunkty

Baśń jest próbą stworzenia na nowo mitologii Galicji. Nie jest powieścią historyczną, i choć napisana z dużym szacunkiem dla ówczesnych realiów społecznych, obyczajowych i politycznych, to zawieszona ...

Komentarze
@kasiarz1983
@kasiarz1983 · ponad 3 lata temu
Ciekawa recenzja ,ładne klimatyczne zdjęcia.Nie znam autora.Słyszałam nazwisko przy nominacji do nagrody i to mnie zachęca do lektury.Dawno nie czytałam intetesującej baśni.
× 1
@monweg
@monweg · ponad 3 lata temu
Fe, nieładnie. Radek Rak jest w finale do Nike. Trzymam za niego kciuki.
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 4 lata temu
Pokochałam tę książkę również, uwiodła mnie całkowicie stylem.
× 1
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Zachęciłaś. A tak w ogóle witam po blogu, bez bloga.
× 1
@monweg
@monweg · ponad 3 lata temu
No właśnie, gdzie jest Twój blog?

@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Zlikwidowałam. Miałam dość. Potem zlikwidowałam lc. Teraz jestem Na kanapie, ale aktualnie mam kryzys czytelniczy. Może zacznę pisać o książeczkach dla dzieci.
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · prawie 4 lata temu
Bogata recenzja i interesująco napisana.
× 1
@monweg
@monweg · prawie 4 lata temu
Dziękuję w imieniu mojego syna, który jest autorem tego tekstu
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · prawie 4 lata temu
Brawo dla syna...
× 1
Baśń o wężowym sercu
2 wydania
Baśń o wężowym sercu
Radek Rak
8/10
Seria: Kontrapunkty
Baśń jest próbą stworzenia na nowo mitologii Galicji. Nie jest powieścią historyczną, i choć napisana z dużym szacunkiem dla ówczesnych realiów społecznych, obyczajowych i politycznych, to zawieszona ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiadają, powiadają... Któż nie lubi zasłuchiwać się w takie tajemnicze "powiadania", przesycone folklorystycznymi krajobrazami, dziejami i urokliwym klimatem spowitym w mrocznej i baśniowej mgle? ...

@spirit @spirit

Rozumiem zachwyt nad tą książką. Zachwyca język, którego już nie ma: wszystkie „minęło mało wiele czasu” czy „rozchwierutane cienie” „wyradzające się w przedziwne kształty” w „wieczornej śreżodze” ...

@Leeloo @Leeloo

Pozostałe recenzje @monweg

Przygody Liściaka, którego poniosło
Poznać siebie

Czasami się zdarza, że sięgam po literaturę dla dzieci. Uwielbiam to, bo przypominają mi się czasy beztroski. Wiem, że nie zawsze świetnie jest być dzieckiem, ale z regu...

Recenzja książki Przygody Liściaka, którego poniosło
Piekielni sąsiedzi
Sąsiedzi z piekła rodem

Dzieje relacji prusko/niemiecko-rosyjskich/sowieckich. Może nas nie interesować historia. Często nasza niechęć wynoszona jest ze szkoły, gdzie nauczyciel nie potrafi...

Recenzja książki Piekielni sąsiedzi

Nowe recenzje

Kot, który nauczał Zen
Pełnia siebie, miau
@aga.kusi_po...:

To bardzo dziwne, kiedy dwoje nieznajomych zaczyna iść razem. Dusze niewiele się różnią. Czy to Tygrys, Szczur, czy...

Recenzja książki Kot, który nauczał Zen
Pod dachem z mordercą
"Pod dachem z mordercą"
@anka_czytan...:

Maurycy-mąż, szanowany anestezjolog i dobry człowiek, czy może być również seryjnym mordercą i jak podejrzewa policja, ...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą
Miłosne tajemnice
Od przyjaźni do miłości
@k.kolpacz:

Serial i ta nowa, piękna okładka skusiły mnie, aby sięgnąć po historię Colina i Penelope kolejny raz. Kiedy czytałam ją...

Recenzja książki Miłosne tajemnice
© 2007 - 2024 nakanapie.pl