Ostatnia spowiedź recenzja

Bradin i Allyson

Autor: @clarissa9212 ·5 minut
2013-02-03
Skomentuj
1 Polubienie
„Miłość, która nigdy się nie powtórzy, bo nie ma najmniejszej szansy na powtórzenie rzeczy tworzących zupełność.”


Przeglądając blogi i strony poświęcone książkom i literaturze nie dało się nie zauważyć popularności książki pt. Ostatnia spowiedź. Zastanawiałam się co ma w sobie ta książka o której wszyscy wypowiadają się z takim zachwytem, rzadko kiedy opinie na temat jakiejś lektury są tak zgodne. Postanowiłam, że sama zapoznam się z książką która podbiła serca tylu czytelników. Mija kolejny dzień od skończenia przeze mnie tej książki, a moje myśli ciągle wracają do tej historii i do głównych bohaterów których z całego serca polubiłam, nie wierzę w to, że już skończyłam tą wspaniałą historię która wiem to dziś na pewno pozostanie głęboko w moim sercu.


„”Odkąd jesteś, mam za dużo do stracenia…”- pomyślał.”



Bradin jest dziewiętnastoletnią gwiazdą rocka zmęczoną popularnością i milionami fanek na całym świecie. Chłopak który zaczynał swoją karierę śpiewając w garażu, kocha swoje życie i to co robi lecz wie ile musi poświęcić by robić to co kocha. Jego życie kręci się wokół koncertów, wywiadów, sesji zdjęciowych, nie ma w nim miejsca na prawdziwych przyjaciół i kogoś bliskiego przy kim można być naprawdę sobą.


„Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.”


Allison po kilku latach pobytu w Stanach wraca do Francji. Mimo młodego wieku dziewczyna ma swój bagaż doświadczeń. W wieku 17 lat wdała się w romans z żonatym mężczyzną który zniszczył jej młodzieńcze lata. Teraz wraca do Paryża gdzie czeka na nią chłopka wybrany dla niej przez jej matkę. Ally czuję się przy nim bezpieczna bo przecież jeżeli kogoś nie kochasz to on nie może cię zranić. Zamieszka w Lyonnie w swoim mieszkaniu, rozpocznie prawnicze studia i będzie miała u swego boku mężczyznę którego nie kocha.


„NASZ jeden dzień będzie trwał zawsze, dopóki ono bije dla ciebie...”


Jedno krótkie spotkanie tych dwojga zmieni całe ich życie. Kilka godzin spędzonych razem na lotnisku w Ostravie budzi w nich nieznane emocje i uczucia. Allison nie rozpoznaje w nim gwiazdy co jest dla Bradina spełnieniem marzeń, przez kilka godzin może czuć się jak zwykły chłopak, dla niej jest on tylko przelotną znajomością, kimś o kim zapomni gdy wsiądzie na pokład samolotu, dzięki czemu Ally otwiera się przed nim i wyjawia mu historie ze swojego życia. Dzięki tym kilku godzinom z obcym chłopakiem Allison zaczyna rozumieć, że życie z Christophem jest dla niej cierpieniem, mężczyzna jest dla niej właściwie obcym człowiekiem z którym ją nic nie łączy, natomiast więź jaka wytworzyła się między nią a zupełnie nieznanym chłopakiem jest dla niej czymś niezwykłym, sprawiającym, że jej serce zaczyna bić szybciej. Rozstają się na lotnisku, lecz Bradin nie ma zamiaru zapomnieć dziewczyny przy której poczuł się kimś normlanym, niezwykła więź jaka się między nimi wytworzyła dała mu nadzieję na normalne życie. . Brade jednak używa podstępu i ciągnie tę znajomość. Pozostaje tylko jeden szkopuł. Ally nadal nie ma pojęcia, kim jest Bradin.

„568 897 znalazło tu miłość, która nie ma początku i nie zazna końca. Miłość stworzoną z setek zdań i tysięcy słów, zmieniających jedno z tak wielu w jedno jedyne. Miłość, która nigdy się nie powtórzy, bo nie ma najmniejszej szansy na powtórzenie rzeczy tworzących zupełność.

8796 z nich nigdy nie zapomni momentu, kiedy spłynęła potokiem słów, łez i ludzi."




Po zakończeniu książki nie mogłam przestać rozmyślać o tej historii i jej bohaterach. Wydawać się może, że jest to zwykły romans dla młodzieży, lecz nic bardziej mylnego, książka opowiada o prawdziwej miłości która zdarza się nam raz na całe życie i nie możemy pozwolić by strach nami zawładnął . Historia opowiedziana jest przyjemnym dla czytelnika językiem, akcja toczy się szybko, lecz każdy ma czas na przemyślenia w trakcie czytania, a tych uwierzcie mi nie brakuje. Narracja jest w formie trzecioosobowej. Historię ze swojego punktu widzenia opowiadają nie tylko zakochani, ale również bohaterowie drugiego i trzeciego planu, co pozwalało nam poznać tamten świat z innej strony. Cała oprawa książki jest po prostu piękna, piórko które oddziela fragmenty tekstu w rozdziałach przywodzi na myśl delikatność i wrażliwość której nie brakuje w książce. Jest to taki mały drobiazg, detal niby nic nie znaczący, ale dopełnia całą powieść. Dodatkowym plusem są tytułu piosenek pojawiające się w książce, czytanie książki i słuchanie utworów podsuniętych nam przez autorkę daję wspaniały efekt i działa na czytelnika. Sama okładka przyciąga wzrok i zachwyca, piękne połączenie kolorów i barw jest uczta dla oka i zapowiedzią naprawdę pięknej historii.


„Bo gdy mówi serce, muzyka milknie a słowa bledną...”

Książka wydaje się być opowieścią o nieszczęśliwej nie mogącej się spełnić miłości lecz tak naprawdę porusza o wiele więcej tematów, jest historią o miłości, zazdrości, przyjaźni i trudnych wyborach jakie przed nami stają. W dość precyzyjny sposób pokazane jest nam to, że każda decyzja jaką podejmiemy będzie miała swoje konsekwencje i wpływ na życie nie tylko nasze, ale też innych osób.


„Mówią, że w życiu tylko raz można przeżyć miłość. Tylko raz coś zrywa cię do biegu, każe gnać przed siebie, choćbyś nie widział wtedy początku ani końca, coś sprawia, że nigdy nie zapomnisz chwil i miejsc, w których ostatni raz czułaś to, co odeszło... Dla mnie ten "raz" już minął. Od tamtej pory codziennie staram się odnaleźć w tym, co zostało.”



Końcówka powieści jest zaskoczeniem i wyciska łzy z oczu czytelnika. Dawno żadna książka nie wywołała u mnie tylu emocji, czytając śmiałam się, płakałam, nerwowo zaciskałam pięści i uśmiechałam się pod nosem przeżywając wszystkie wydarzenia wraz z bohaterami. Ładunek emocjonalny jaki przekazuje ta książka jest zdecydowanie tym co wyróżnia ją na tle innych powieści. Już nie mogę się doczekać kontynuacji powieści, nie wiem jak wytrzymam do wydania drugiego tomu, chyba po prostu jeszcze raz przeczytam „ostatnią spowiedź” i zachwycę się historią którą pokochało już tyle osób.


„- To trochę tak, jakbyś zakręcił pozytywkę, Tom. Nie możesz jej zatrzymać, bo zgrzytnie i wyda nieprzyjemny dźwięk. Moje życie to jeden długi nieprzyjemny dźwięk. Jednak pierwszy raz myślę, że to, co teraz mam, zagra płynnie do końca. Więc chyba muszę doczekać do melodii.”
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnia spowiedź
2 wydania
Ostatnia spowiedź
Nina Reichter
8.4/10
Cykl: Ostatnia spowiedź, tom 1

HIT INTERNETU! ZAKOCHAJ SIĘ W HISTORII, KTÓRĄ POKOCHAŁY SETKI LUDZI! Pełna napięcia, romantyczna opowieść o miłości w szponach show biznesu. Poznaj tom I cyklu Ostatnia spowiedź. Bradin Rothfeld jest ...

Komentarze
Ostatnia spowiedź
2 wydania
Ostatnia spowiedź
Nina Reichter
8.4/10
Cykl: Ostatnia spowiedź, tom 1
HIT INTERNETU! ZAKOCHAJ SIĘ W HISTORII, KTÓRĄ POKOCHAŁY SETKI LUDZI! Pełna napięcia, romantyczna opowieść o miłości w szponach show biznesu. Poznaj tom I cyklu Ostatnia spowiedź. Bradin Rothfeld jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest takie jedno słowo, które w pełni oddałoby mój zachwyt nad tą książką. Niestety jest ono zbyt kolokwialne, żebym mogła się nim tutaj posłużyć. A może jednak?.....nieeee (Benia, ogarnij się nie wyp...

KO
@KobieceRecenzje365

Bradin to niemiecka gwiazda rocka. Bożyszcze nastolatek i każdej kobiety, która ma oczy. Nie da się oprzeć jego kobiecej urodzie, ciepłych oczach, zjawiskowym głosie i lekkim, chwiejnym kroku. Jego ze...

@Neph @Neph

Pozostałe recenzje @clarissa9212

Busem przez Świat. Wyprawa pierwsza
Busem przez świat

Uwielbiam ludzi pozytywnie zakręconych, pełnych pozytywnej energii i pasji, lubię też książki podróżnicze więc pozycja pt. „Busem przez świat” była dla mnie idealna....

Recenzja książki Busem przez Świat. Wyprawa pierwsza
Stosunki mega przerywane
Stosunki mega przerywane

Każdy z nas czasami chciałby rzucić wszystko i zmienić swoje dotychczasowe życie, a jeżeli już to zrobić to w jaki dzień jeżeli nie 1 czerwca w dzień dziecka. Tak też r...

Recenzja książki Stosunki mega przerywane

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl