Piruet Mentony recenzja

Brydżyści nigdy nie mają dosyć

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2024-03-10
Skomentuj
11 Polubień
"Jakiś cel w życiu to jest to, co życie lubi najbardziej (…)".


Gra w brydża wpływa odżywczo na pracę naszego mózgu, a co najważniejsze, nigdy się nie nudzi. Z każdym jej, kolejnym rozdaniem, pojawiają się bowiem nowe intelektualne wyzwania, jakich chcemy się podjąć. Podobnie jest z tą książką, której trzema rozgrywającymi kartami są tworzenie, orgazm i brydż. I jeszcze liczba dwieście, niezwykle istotna w kontekście całej tej opowieści.

Stanisław Kubajek to urodzony w 1951 r. absolwent obecnej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, który w 1981 udał się emigrację do Francji. Autor od wielu lat tworzy fraszki, zadebiutował tomem wierszy pt. "Istotki nieogolone". Swoje życie dzieli obecnie na Warszawę i Mentonę, francuski nadmorski kurort. "Piruet Mentony" to jego prozatorski debiut.

Zach potrzebuje zmiany. Z tego też względu podejmuje decyzję o napisaniu swojej pierwszej powieści. Proces tworzenia okazuje się dla niego wielkim wyzwaniem, gdyż bohater pracuje nad każdym słowem i każdym zdaniem swojego dzieła. Sprawy nie ułatwia mu także liczba dwieście, której próbuje się doliczyć.

"Piruet Mentony" to książka, która swoim tajemniczym tytułem, zapowiada iście nietuzinkową treść. Trudno bowiem początkowo zrozumieć korelację pomiędzy słowami "piruet" oraz "Mentona" i jest to jak najbardziej zrozumiałe, gdyż symbolikę tytułu odkrywa się dopiero w trakcie poznawania tej historii. Historii o tym, jak trudno podsumować swoje życie, gdy cały czas walczy się z potrzebą bycia kimś w oczach innych. Historii w głównej mierze o obsesjach, tych mniejszych i tych większych, które siedzą w każdym z nas.

Stanisław Kubajek buduje fabułę swojej powieści bazując na retrospekcjach łącząc je z wyczuwalną surrealistyczną warstwą, a taki zabieg wymaga od czytelnika sporej uważności podczas czytania. Powroty do przeszłości bohatera, do jego dzieciństwa i młodości, do kobiet, które darzył uczuciem, ze strony na stronę budują obraz psychologiczny mężczyzny, także w ujęciu socjologicznym. Warstwa ta w połączeniu z ukazaną teraźniejszością protagonisty, daje jego pogłębiony portret. Czasowość książki zbudowana więc zostaje z kilku światów, na które składa się całe życie Zacha — zarówno jego sfera emocjonalna, materialna, jak i seksualna, niezwykle ważna w kontekście ciągłych poszukiwań bohatera.

Podróż przez życie Zacha z jego strumieniem świadomości, dającemu czytelnikowi pewną przestrzeń do własnych interpretacji, pozwala mi zaryzykować twierdzenie, że protagonista w płaszczyźnie dotyczącej procesu twórczego to alter ego samego autora. Ukazany bowiem nieco ironicznie, mechanizm pisania swojego pierwszego dzieła wydaje się nacechowany jego intymnymi przemyśleniami, a także różnorakimi doświadczeniami. I to chyba, oprócz wątku brydżowego, najbardziej frapująca warstwa tej książki.

Jak wskazuje wszechwiedzący narrator tej powieści "brydżyści nigdy nie mają dosyć". Podobnie rzecz ma się z pisaniem Zacha, który w pewien sposób, w tej właśnie płaszczyźnie swojego życia, cały czas kręci piruety. Czy tylko w tej i czy uda mu się w końcu odnaleźć dwieście zaginionych orgazmów dawnej miłości? Odpowiedzi oczywiście znajdują się w tej książce, która pokazuje, że życie to fraszka z każdej strony.

Moja ocena:

× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piruet Mentony
Piruet Mentony
Stanisław Kubajek
6.5/10

Sztuka, seks i brydż! Szukając sposobu na dokonanie résumé swojego dotychczasowego życia, Zach postanawia napisać powieść. Dopieszcza każde słowo, zdanie, rozdział, ale ciągle coś nie daje mu spokoj...

Komentarze
Piruet Mentony
Piruet Mentony
Stanisław Kubajek
6.5/10
Sztuka, seks i brydż! Szukając sposobu na dokonanie résumé swojego dotychczasowego życia, Zach postanawia napisać powieść. Dopieszcza każde słowo, zdanie, rozdział, ale ciągle coś nie daje mu spokoj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Piruet Mentony w miarę rozwoju akcji staje się podsumowaniem życia Zycha, poprzez liczne retrospekcje głównego bohatera do czasów młodości. Co jest miarą mijającego czasu? W ogólnoprzyjętym porządku ...

@arcadio @arcadio

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Chata
Kolejne sekrety Białej

"To nie było nasze pokolenie, które o byle błahostce trąbi na fejsie". Biała skrywa wiele sekretów, o czym zdążyliśmy się już przekonać czytając dwie poprzednie części...

Recenzja książki Chata
Mona
Google to antypowieść dla ludzkiej powieści

"My, pisarze, jesteśmy dowodem na to, że życie jest książką i że się pisze". Czy twórczość pisarska jest jak monstrum? Czy każdy pisarz karmi swojego potwora? Czy wszy...

Recenzja książki Mona

Nowe recenzje

Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie
W sidłach namiętności
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : W sidłach namiętności. Wirtualni Ulicznicy. Autor : Maria Fraszewska Wydawnictwo Magia Słów Data premiery : 13....

Recenzja książki W sidłach namiętności