Caryca recenzja

Caryca - Katarzyna I

Autor: @nowika1 ·2 minuty
2023-04-06
Skomentuj
2 Polubienia
"Caryca" to sfabularyzowana historia o Katarzynie I, a właściwie Marcie Skowrońskiej, niepiśmiennej córce (prawdopodobnie) chłopa, która stała się najpotężniejszą kobietą Rosji.
Ellen Alpsten opierając się na historycznych źródłach i własnej nieograniczonej wyobraźni stworzyła epicka powieść, przenosząc nas do Rosji zapanowania Cara Piotra I Wielkiego.
A czasy to przesycone przemocą, brutalnością i okrucieństwem, ogarnięte wojną, która trwała ponad dwadzieścia lat.
Całą opowieść poznajemy z narracji Marty/Katarzyny. To taka bajka o Kopciuszku, ale w wersji mrocznej, brutalnej i perwersyjnej. Sporo tu szczegółowych scen, które nie pozostawiają pola dla wyobraźni, mocnych, okrutnych, odrażających.
Początki życia Marty i jej dorastania owiane są tajemnicą, tu autorka dała upust swojej wyobraźni i chyba są to najciekawsze momenty w tej powieści. Marta to kobieta, która doświadczyła męskiego okrucieństwa, biedy i poniewierki. Jawi się jednak jako osoba odważna, sprytna, ambitna i zdeterminowana.
Posługaczka, która potrafiła sobie owinąć wokół palca najpotężniejszego człowieka w Rosji.
Sam Car Piotr to wizjoner, reformator, twórca potęgi nowożytnej Rosji, ale porywczy okrutnik, który w bestialski sposób traktował swoich wrogów, zdrajców i wszystkich tych, którzy stanęli mu na drodze w realizacji jego planów. Pokrewieństwo, czy rodzinne koligacje nie miały tu znaczenia. To w jakchś sposób skończył jego syn z pierwszego małżeństwa to obraz niewyobrażalnej brutalności.
Tylko Marta/Katarzyna miała do niego jakiś klucz, który hamował jego zapędy, ale nie była to idealna miłość, o nie. Jej życie nie było łatwe, wciąż balansowała na ostrzu noża, jednak tyran Piotr miał do niej jakąś słabość.
"Caryca" to brutalny opis narodzin imperium zbudowanego z krwi, potu i łez. Nie brak tu mocnych scen, rozpustnych obrazów, odoru brudu i śmierci.
Mam wrażenie, że Katarzyna została lekko wybielona, ale można to usprawiedliwić tym, że narracja należy do niej.
To pierwsza powieść autorki i przyznam, że wciąga i trudno wyrwać się z jej szponów.
Takie powieści mają w sobie, coś, co pozwala ożywić historię i ludzi, których żywot dawno już przeminął.
Tło historyczno- społeczne działa na wyobraźnie i przenosi nas do tamtej epoki, i choć nie są to obrazy przyjemne, to w jakiś sposób pochłaniające. A Rosja, cóż chyba niewiele się zmienia, to wciąż kraj, gdzie nic nie jest podobne , do tego samego gdzie indziej. Surowa, okrutna, bezprawna, tylko carów już brak.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Caryca
7 wydań
Caryca
Ellen Alpsten
7.8/10

Kochanka, matka, morderczyni. Pierwsza kobieta, która samodzielnie władała Rosją. Z nieprawego łoża, biedna, ale uderzająco piękna Marta w wieku piętnastu lat zostaje sprzedana na służbę. Tam w a...

Komentarze
Caryca
7 wydań
Caryca
Ellen Alpsten
7.8/10
Kochanka, matka, morderczyni. Pierwsza kobieta, która samodzielnie władała Rosją. Z nieprawego łoża, biedna, ale uderzająco piękna Marta w wieku piętnastu lat zostaje sprzedana na służbę. Tam w a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podróż w czasie rozpoczyna się od słów konkretnych i dosadnych, które wywołać mogą nawet pewną konsternację. Powieść odsłania kulisy życia jednej z ważniejszych kobiet Rosji - carycy Katarzyny I. Cie...

@m_opowiastka @m_opowiastka

“Caryca” to powieść o losach dziewczyny, wywodzącej się z biednej, chłopskiej rodziny, która przez brutalność losu, ale też dzięki umiejętności wykorzystania nadarzających się okazji, stała się najpo...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @nowika1

Żółć
Kolory zła - żółć.

Żółć. Kolor żółty kojarzy się z ciepłem i słońcem, przez co naturalnie wywołuje pozytywne emocje. Ale żółć ma również znaczenie opozycyjne - zdradę, wrogość i bezwstyd. ...

Recenzja książki Żółć
Zero
Zero - thriller naukowy.

Liczby nie są moimi przyjaciółmi, nigdy nie były. Dzielenie przez zero nie mieści się w mojej głowie, ale za to powieści Joanny Łopusińskiej pochłaniam z ogromną przyjem...

Recenzja książki Zero

Nowe recenzje

Skąd się bierze kupa?
To co przedszkolaki lubią najbardziej
@alicya.projekt:

Każdy kto miał kiedykolwiek styczność z przedszkolakami, doskonalone wie, że na pewnym etapie wszystko związane z kupą ...

Recenzja książki Skąd się bierze kupa?
Wilcza chata
Wilcza chata.
@Malwi:

Recenzja książki „Wilcza Chata” Michała Śmielaka to moje osobiste przemyślenia po zanurzeniu się w gęstą atmosferę Bies...

Recenzja książki Wilcza chata
All in. Serce ze szkła
Miłość z terminem ważności
@maitiri_boo...:

Czytałam tę książkę jakiś czas temu, ale po raz pierwszy dopiero w nowym wydaniu. Nie znałam tej historii wcześniej i n...

Recenzja książki All in. Serce ze szkła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl