Challenge accepted recenzja

CHallenge Accepted

Autor: @todomkimiejsce ·1 minuta
2023-05-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pióro Leny poznałam już przy okazji różnych odnóg romansu, ale z młodzieżowym stylem nie miałam jeszcze do czynienia. Już na początku muszę przyznać, że autora idealnie odnalazła się pośród studentów na uniwersytecie i perfekcyjnie oddała klimat życia młodych dorosłych.
Mallory i Miles. On, szkolna gwiazda koszykówki, rokujący na gracza zawodowego, przyjaciel brata Mall. Ona: słodka, przyjacielska, aspirująca do siostrzeństwa (jak nakazuje rodzinna tradycja), beznadziejnie zakochana w osobie wyżej wymienionej. Jest tylko jeden problem: dziewczyna parę lat temu napisała do niego list miłosny na parę stron. I może rzuciła się, by go pocałować. I nie skończyło się to dobrze. Jej marzenia o idealnym związku rozpierzchły się, a tejże dwójce przyszło żyć obok siebie na tej samej uczelni. Iskry lecą, Miles jest jedyną osobą, która może pomóc dziewczynie, ale obydwoje nieustannie czują na swoich karkach oddech przeszłości i brata dziewczyny.

Dawno nie czytałam historii o studentach. Cieszę się, że padło na pozycję od Leny, bo jej książki jeszcze mnie nie zawiodły. "Challenge Accepted" nie jest wyjątkiem, bawiłam się przy niej wyśmienicie. Dobrze, że będzie drugi tom, bo po tym po prostu czułam niedosyt. Relacja głównych bohaterów była słodka, choć nie obyło się bez licznych dramatów o głupoty, co idealnie oddawało wiek bohaterów i ich podejście do życia. Kreacja czołowych postaci zdecydowanie mnie kupiła, ale na słowo uznania zasługują także te poboczne (brat i przyjaciółka Mall), o których z chęcią przeczytałabym osobną książkę. CA ma też drugą stronę: pokazuje, że młodzi ludzie nie rzadko nie radzą sobie ze swoimi emocjami i szukają ukojenia w rzeczach, które pozornie im pomagają. Ogromny plus za uwzględnienie tego w ostrzeżeniu i za wymienienie telefonów zaufanie na końcu książki.
Jeśli macie wolny wieczór to zdecydowanie polecam Wam sięgnąć po tą książkę, jest krótka, czyta się ja błyskawicznie, ale na każde wydarzenie poświęcona jest odpowiednia ilość zdań, więc nie mamy poczucia, że fabuła leci zbyt szybko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Challenge accepted
Challenge accepted
Lena M. Bielska
8.2/10
Cykl: Challenge, tom 1

Wszystko zaczęło się od jednego wyzwania. Kiedy dołączenie do Siostrzeństwa zależy od tego, z kim przyjdziesz na imprezę otwierającą rok akademicki, chowasz dumę do kieszeni i idziesz porozmawiać ze...

Komentarze
Challenge accepted
Challenge accepted
Lena M. Bielska
8.2/10
Cykl: Challenge, tom 1
Wszystko zaczęło się od jednego wyzwania. Kiedy dołączenie do Siostrzeństwa zależy od tego, z kim przyjdziesz na imprezę otwierającą rok akademicki, chowasz dumę do kieszeni i idziesz porozmawiać ze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

– A kto po­wie­dział, że udaję? Za­tka­ło mnie – za­mar­łam z roz­chy­lo­ny­mi usta­mi – a Miles na­tych­miast to wy­ko­rzy­stał. Uśmiech­nął się aro­ganc­ko i po­chy­lił nade mną, po czym jakby nigd...

@to.tylkoazksiazka @to.tylkoazksiazka

“Zadziwiające, że jeden człowiek może nie pamiętać tego, co napisał, podczas gdy drugi ma wyryte w pamięci niemal każde słowo...” Celem Mallory Jones jest przedłużenie tradycji rodzinnej, czyli m...

@unholy.confess @unholy.confess

Pozostałe recenzje @todomkimiejsce

To, co skrywamy przed światem
Chcę więcej!

„To, co skrywamy przed światem” to niezły grubasek, ale nie zniechęcajcie się do niego! Już od pierwszych zdań zostajemy wciągnięci w świat Komendanta Knockemout, Nasha ...

Recenzja książki To, co skrywamy przed światem
Zawierucha
zawierucha

Nieoczywista, nieszablonowa, utrzymana w tonacjach szarości: tak określiłabym "Zawieruchę". To książka idealna dla fanów autorki: romans przeplata się z tajemnicą. Braku...

Recenzja książki Zawierucha

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl